Bezchmurnie - Dawno mnie tu nie bylo :)
staruszek - 10-04-2012 Temat postu: Dawno mnie tu nie bylo :) Dawno nie pisalem co nie znaczy ze wrocilem do palenia. Mialem tyle pracy i spraw do ogarniecia jak nigdy :) ... Wiec pierwszy tydzien byl najgorszy odwodnienie, brak apetytu, 2-3h snu na dobe, zmeczenie i masakryczne nerwy. W chwili obecnej jest nie najgorzej. Powiedzialem wszystkim znajomym ze nie pale i zeby mnie nie czestowali, nie namawiali, nie podawali lola chocbym nawet bardzo chcial (np po duzej ilosci alkoholu) Dzien zaczynam od szejka z owsianki, mleka, jajaek, polowy cytryny, miodu- taki dobry strzal wartosci odzywczych i antydepresyjnych na start! Pozniej praca rower silownia i wieczorem mam dosc i ochote na sen. Spie dobrze i twardo ale mam strasznie zryte sny sam budze sie przed 7 (nie tak jak kiedys o 10 i 11 bylo jeszcze za wszesnie) i od nowa szejk, praca czesto krotka kimka w ciagu dnia.. Czuje sie na ogol pozytywnie od dzisiaj planuje odrzucic alkohol bo pic nie potrafie z umiarem od kiedy nie pale ( wydaje mi sie ze nie lapie fazy po czym budze sie rano bez filmu ale kac nie jest az tak okrutny gdy palilem) Wypisalem wszystkie za i przeciw wynik 16 do 3(naciaganych) by nie palic :) Poki co nie planuje zmiany postanowien. Nie czuje jakiegos wielkiego cisnienia by to robic wiec w tym trwam... Pozdrawiam wszystkich pozytywnych i zycze pomyslnosci w dzialaniach!
Radek - 10-04-2012
Witam cię :)
Tak sport i dieta daje moc, wiem cos o tym.
rozmawiałem dziś z terapeutą który mówił właśnie ze podczas nakręcenia złych emocji dobrze jest sie rozładować fizycznie( sport, taniec itp) wtedy emocje opadają .
poprawia nastrój i samopoczucie
3maj sie :) najlepszego
Pozdrawiam Radek uzależniony
staruszek - 12-04-2012
Tak ruch odmula i to dosc konkretnie podobno "na kaca najlepsza praca" ;) Wie ktos jak dlugo czysci sie organizm z thc? Albo ineczej jak dlugo moze utrzymywac sie thc w organizmie? Slyszalem/czytalem ze por roku?! Czy oznacza to ze po tym okresie jestem czysty i zostaje psychiczna ochota palenia? Zastanawia mnie jeszcze jedno mianowicie (kiedys palilem papierosy pozniej doszedlem do wniosku ze wole palic ziolo wiec papierosy zminimalizowalem do zera. Palilem jointy z tytoniem oczywiscie. Wydaje mi sie ze uzaleznienie fajek i ziola polaczylo sie ) Pytanie brzmi :) czy mentalnie uzalezniony jestem od rytualu krecenia i palenia "papierosow" towazyszy i bezstresowego spedzenia czasu? Czy jak zjem np ciasteczko haszyszowe(faza zupelnie inna) to mechanizm uzaleznienia ruszy?
Dzieki i wzajemnie pozdrawiam Radziu wytrwalosci..
Radek - 12-04-2012
Mnie teraz uczą tak:
Jako człowiek uzależniony od narkotyku muszę żyć w 100% czystości zeby nie wrócić do ćpania( przypomina ze alkohol to tez narkotyk) czyli nie mogę zażywać środków zmieniające świadomość( wyjątkiem są leki psychoaktywne przypisywane ludziom np z depresją)
Wiec takie ciasteczko z haszem zmieni twoją świadomość co może mieć skutek taki ze możesz powrócić do nałogu.
Czyszczenie z THC jest kwestią organizmu ( każdy jest inny) wiec okres utrzymywani THC jest różny.
Gdy nie będziesz miał THC w organizmie to chęć palenie może być cały czas w twojej głowie
Uzależnienie to choroba psychiczna a nie fizyczna .
Uzależnienie to choroba emocji. ale są tez różne ''nawyki '' które powodują palenie
Pozdrawiam Radek uzależniony :)
Kolega - 13-04-2012
Staruszkui oczywiscie ze jaesli zjesz ciastko, badz wypijesz makumbe (ziolo + mleko) to wszystko na nowo sie od rodzi. Tu nie ma zasady czy palisz czy jesz.
Oczyszczanie THC z organizmu ksiazkowo trwa 3 miesiace, ale to wszystko zalezy od czlowieka, trybu zycia itp. Po tym okresie moze byc lepiej, ale nie musi. Mozesz glod czuc nawet po roku czasu w najmniej nieoczekiwanym momencie. Pamietaj, jestes stale uzalezniony jednak to zostaje w Tobie na dlugi czas. Jestes bardziej podatny na sugestie, pokusy niz osoba ktora nigdy nie palila
|
|
|