To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Uzależnienia - Forum -
internetowe grupy wsparcia dla zmagających się z nałogiem i ich bliskich

Bezchmurnie - Problem z marihuanną

damian258 - 02-08-2012
Temat postu: Problem z marihuanną
Witam, mam 15 lat i miałem dość "nieprzyjemną" przygode z maryśką z 6 tygodni temu po dosyć długiej przerwie postanowiłem znowu zapalić, znajomy ostrzegł mnie że towar mocno "trzepie".Wziełem 4 buchy, wszyscy się rozeszliśmy, idąc ulicą zaczął się chyba najgorszy bad trip w historii, miałem wrażenie żę mdlałem i się budziłem, jednocześnie widziałem z 3 osoby, nogi z waty i zawroty głowy o 90 stopni. Było strasznie, niewiem czemu tak długo mnie trzymało, ale dopiero teraz mnie puściło. Po 1 dniu zawroty mineły, ale pozostał tylko niewyobrażalny dołek i odrealnienie tzn czułem się jak w śnie, takie jakby wszystko nieprawdziwe. I teraz pytanie brzmi czy jeżeli znowu zapalę będzie powtórka z rozrywki ? wcześniej paliłem i jakoś nie miałem problemów, oczywiście nie tknę już tego, nie dla mnie, ale chcę sie dowiedzieć czy jak znajomi będą proponowali to już się od tego "uodporniłem" ?.Pozdrawiam
Kolega - 02-08-2012

Bad trip nie zalezy od mocy towaru. Palilem stafy holenderskie o najwiekszej mocy i nie mialem bad tripa. Bad trip zalezy co masz w glowie kiedy palisz. Najczesciej wystepuje on u osob ktore ma problemy, zmartwienia. Kiedy wchodzi zła jazda pierwsze co odczuc to lekka panika. Nagle nie potrafimy sie ogarnac. Jestesmy rozdraznieni. Zastanawiamy sie o co chodzi, zamiast przyjemnosci odczuwamy strach i panike. Zaczynamy miec lekkie halucynacje i paranoje. Mamy checi gdzies isc, pogadac z kims komu mozna zaufac i juz to przezyl. Powiedziec "Mam chujowa jazde!". Chcesz zeby to przeszlo jednak to tylko narasta. Boimy sie ze moze to nam zostac, zaczynaja naplywa chore mysli.
Kiedy palilem mialem wiele wiele razy bad tripa, czasami takiego ze myslalem ze wykituje, juz nie dawalem rady.
Damian, tak masz racje, po bad tripie wystepuje dołek i ogolnie zle samopoczucie, jednak to wszystko minie. Jezeli znowu zapalisz ten stan sie pogorszy i bedzie jeszcze gorzej.
Musisz sie uspokoic i nie myslec o tym co bylo tylko o tym co bedzie. Stany ktore masz predzej czy pozniej mina. Nie potrafie Ci powiedziec kiedy to bedzie, ale zostaw to z boku. Zyj dalej a pewnego dnia sie obudzisz i juz tego nie bedzie. Glowna zasada to o tym nie myslec, nie zadreczac sie. Nauczyles sie na bledach - naucz sie je naprawiac

damian258 - 03-08-2012

Dziękuje, świetna odpowiedz :].


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group