To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Uzależnienia - Forum -
internetowe grupy wsparcia dla zmagających się z nałogiem i ich bliskich

Bezchmurnie - Depresja czy coś innego?

czopek75 - 11-10-2009
Temat postu: Depresja czy coś innego?
Cze wszystkim..
No wiec mam taki maly problem., a mianowicie..
mam 15 lat, pierwszy raz sprobowalem ganji jakis rok temu. Z poczatku bylo ekstra ale po gdzies 10 miesiacach zaczelem odczuwac dziwne uczucie.. tak jakbym nie byl juz tak chetny do zycia (podkreslam ze to wszystko w małym stopniu) , czulem sie smutniejszy, czesciej sie zamulalem rozmyslalac i sie zadręczajac róznymi myslami. po chyba niecalych 2 miesiacach tego "stanu" zaczelem sie przejmowac tym ze to nie mija, mialem w malym stopniu pogorszoną pamiec, i zaczelem sie "bac" (w malym stopniu) ze to nie minie. Szukałęm po internecie roznych negatywnych skutkow po marysce i odkrylem ze to moze byc depresja krotkotrwała (trwa okolo 5 miesiecy, potem czlowiek normalnie funkcjonuje) , najwiecej objawów własnie wskazywało na depresje, na np. schizofrenie moze 1 lub 2 wiec raczej to nie to. Wczoraj Gdy zaczytalem sie o neegatywnych skutkach roslinki "dopadło" mnie uczucie typowo depresyjne, nagły smutek, momentalnie nagla chec placzu (nawet mysl samobojcza ktorą szybko "odgoniłem") . na szczescie juz dzis jest troche lepiej ale nie daje mi to spokoju.

Czy myslice ze to moze byc rzeczywiscie depresja krotkotrwała i trzeba ją przemęczyc jakis czas czy to cos gorszego?
dodam tez ze od tamtej pory czyli 2 miesiecy nie pale, i zyje z nadzieja ze po jakims czasie to minie i bede mogl znow cieszyc sie zyciem jak dawniej...
Prosze o szybką odpowiedź i z gory dziekuje za poswiecony czas

Agatka - 14-10-2009
Temat postu: Cze czopek.
Widzisz to już wiesz że nie warto wogóle z tym zaczynać.. Ja myślę że może to z uwagi na Twój młody wiek psychika jest bardziej podatna na wszystko bo dopiero się kształtuje.. No i każdy organizm jest inny i inaczej reaguje. Widocznie Twój jest mądry i sam szybko zaczą się bronić :) myślę że nie masz co wpadać w paranoję.. Daj swojemu organizmowi czas, dwa miesiące to za mało żeby toksyny z Ciebie wyszły. No i przede wszystkim myśl bardziej pozytywnie, sam się nakrecajac strachem wcale sobie nie pomagasz. Nie myśl o tym tyle. To tak jak w szkole- jak sobie wmowisz że się czegoś nie nauczysz to nie nauczysz się napewno :) kieruj myślenie w stronę że wszystko będzie ok i to minie. I NIE PAL TEGO SHITU NIGDY WIECEJ!! To naprawdę do niczego dobrego Cię nie doprowadzi. Pozdrawiam.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group