Bezchmurnie - Chce z tym skonczyc..
hione - 02-01-2014 Temat postu: Chce z tym skonczyc.. Czesc mam 18 lat pale jakies 3 lata ostatni rok palilem doslownie codziennie. Moje zycie zamienilem w syf za 5 miesiecy mam mature a ja nie mam motywacji na nic najchetniej bym sie polozyl i plakal czuje ze cos we mnie peklo i nie moge tak dluzej . Nie mam ochoty na nic a przy tym natlok mysli, wydaje mi sie ze szczescie przychodzi do kazdego tylko nie do mnie nie moge znalesc swojego miejsca nie wiem co chce w zyciu robic do tego mam jakis dziwny problem czasami mam tak ze spie i nie moge sie obudzic wiem ze chce ale niemoge probuje cos krzyknac ale nie moge kompletna bezsilnnosc nie wiem od czego mam zaczac kiedy wszystko jest zle szkola milosc zdrowie.. Po Mj wszystko jest 'lepsze' zapale nie mysle o tym jestem wolny ale kurwa pcham sie w jeszcze gorsze bagno ..
mastik - 03-01-2014
szczęście nie przychodzi, szczęście się buduje, powoli dzień po dniu, rok po roku...
mastik - 03-01-2014 Temat postu: przemyślenia, wyjaśnienia poprzedniego postu. na tym forum dość sporo osób piszę swój pierwszy post podobnie,
budzą się z ręką w nocniku po długim oporowym paleniu,
próbują jednym heroicznym wysiłkiem wszystko naprawić.
tak się nie da.
powoli do przodu, małymi krokami bo się pośliźniesz
a po mj to na pewno nic się nie zmienia na lepsze, jedynie twoje nastawienie. Tylko że takie zmienianie nastawienia w ten sposób to jak branie kredytu konsumpcyjnego. Towar się skończy albo mózg się wykończy wcześniej czy później.
hehe jak to łatwo widzieć u kogoś absurdy nałogu a u siebie dostrzec ich nie sposób.
|
|
|