To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Uzależnienia - Forum -
internetowe grupy wsparcia dla zmagających się z nałogiem i ich bliskich

Bezchmurnie - Straszne objawy po odstawieniu

Iwka - 13-01-2015
Temat postu: Straszne objawy po odstawieniu
hej.
Kilka dni przed świętami zapaliłam. Miałam wtedy fazę, myślałam o śmierci, duszy, życiu pozagrobowym, schizofrenii, panikowałam że zachoruje przez to.
Na drugi dzień było okej. Problem pojawił 2 stycznia i trwa do dziś, ataki silnego lęku, szybsze bicie serca, uderzenia gorąca, trzęsę się. Schudłam 3 kg, jestem głodna ale nie mogę jeść. Wczoraj pierwszy raz poczułam silny bezsens, chciałam uciec od siebie, z domu. Boję się, że zachoruję na poważniejszą psychozę... W nocy kiedy się przebudzę nie panuję nad swoimi myślami gdy mam zamknięte oczy, mam gonitwę mysli i po trzech sekundach nei pamiętam już o czym myslalam. Mam problemy z koncentracją i pamięcią, wieczorami wszędzie jest mi źle. Boję się w końcu uslysze cos czego nie powinnam, albo zobacze cos czego nie ma. Boję się urojeń, doszukuję się. OD wczoraj czuję jak mi coś zatyka gardło, nie mogę normalnie oddychać. Czuję dyskomfort. Wieczory są ciężkie, mam poczucie że wszystko jest bez sensu, ogarnia mnie strach, że lepiej nie będzie. Byłam w stowarzyszeniu, ale nie pomogli mi. Zobaczyłam chorych ludzi i wystraszyłam się. JEstem na co dzień pogodną osobą i kiedy rozmaiam to uśmiecham się. Może dlatego panie stamtąd uznały że nic mi nie jest i też się uśmeichały, kieyd mi nie jest do śmiechu.... zostaję sama i ciężko mi walczyć o normalność. Paliłam często co tydzień od listopada. Po ostatnim zapaleniu przed świętami nie tknęłam tego świństwa. W sylwestra piłam alkohol. Szybko mnie 'złapał'. Może to uaktywniło te silne lęki...
dzis w nocy mialam silne leki, taki dyskomfort, jakby uczucie ze mi niedobrze ale w glowie
teraz czuje jakby cos sie dzialo w glowie, troche mnie swędzi z tylu glowy i nie mogę wytrzymać w sobie, chciałabym się uwolnić, pozbyć tego stanu :(


Czy ktoś z was wyszedł z tego? Jest tutaj osoba która męczyła się tak jak ja teraz i dziś już jest wolna???

Błagam o odzew.

Sidd - 14-01-2015

Przede wszystkim to nie wiemy ile paliłaś wcześniej. Przez to ciężko będzie sensownie odpowiedzieć. Jak wiadomo MJ może zadziałać jako katalizator i uaktywnić jakąś "grubszą sprawę". Więcej szczegółów pozwoli osobom na forum bardziej celnie ci podpowiedzieć co robić.

Jakbym był na twoim miejscu i ten stan by nie przechodził to poleciałbym do specjalisty.
Z innej strony może towar był lipny i siadło ci jakieś gówno na płuca. U mnie zapalenie zaczynało się podobnie. Brak apetytu, kaszel, ciśnienie skakało, potliwość, utrata wagi, temperatura, bezsenność, duszności i totalnie złe samopoczucie z napadami agresji. W 10 dni 12 kg do tyłu, z 95 na 83. Dopiero zdjęcie RTG spowodowało, że lekarz rodzinny połapał się o co chodzi i posłał mnie do szpitala.

Iwka - 14-01-2015

od końca października co tydzień w weekendy. Ale to było niemieszane, a to co wywołało lęki to było z domieszką chemii....
Artur26 - 14-01-2015

Co masz na myśli pisząc, że z domieszką chemii? Nie bardzo rozumiem. Z tego co czytam, to od października w weekendy, to tyle co nic. Twoje problemy mogą nie mieć związku z paleniem, lub tak jak napisał kolega wcześniej, masz jakiś problem natury psychologicznej, który marihuana uwidoczniła. Ja czułem się podobnie po odstawieniu, z tym że ja paliłem przez ponad 8 lat, trochę częściej niż w weekendy. Polecam melisę, brana 3 razy dziennie przez dłuższy czas może pomóc. Oprócz tego wybrałbym się do psychiatry. Na pewno nie zaszkodzi, a może pomóc. Są leki które dobrze łagodzą takie stany.
Iwka - 14-01-2015

nie znam się na tym, wiem tylko że miało dać kopa..
Artur, a Ty jakie mialeś objawy? Jak długo wychodziłeś z tego i jak sobie tym poradziłeś?
(nigdy wcześniej nie miałam takich lęków)



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group