To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Uzależnienia - Forum -
internetowe grupy wsparcia dla zmagających się z nałogiem i ich bliskich

Bezchmurnie - Co mi jest ? POMOCY

lipalipa - 10-01-2010
Temat postu: Co mi jest ? POMOCY
Witam, zaczne od tego ze palilem marichuane 2 lata temu przez ok. pol roku. Gdy postanowilem to rzucic zaczely sie rozne dziwne problemy i postanowilem je wkoncu opisac bo juz niedaje sobie rady. Po pierwsze to kompletnie niechce mi sie chodzic do szkoly, najchetniej to bym robil cos przyjemnego. Co jakis czas czuje mrowienie glowy, rozne obsesyjne mysli mam itp. Wydaje mi sie ze wszyscy robia wszystko przeciwko mnie, np spytam sie kogos czy pojdzies gdzies zemna, i zalozmy ze ta osoba powie ,,nie'' to ja odrazu sobie mysle ze nidzie bo ja jestem glupi itp(dokladnie nieumie opisac tego uczucia), a np ta osoba niemoze isc bo sie musi uczyc. Jak przebywam w duzym towarzystwie to zle sie czuje poniewaz mysle ze wszyscy sie namnie gapia i cos namnie mowia. Mam problemy z koncentracja, niepotrafie sie zkoncentrowac np. na nauce bo mam 1000 innych mysli na glowie.
Najpowazniejszym problemem dlamnie jest jednak to ze tak jakby uroilem sobie pewne rzeczy. Wymyslilem sobie pare osob, miejsc, rzeczy itp. Pierwszy przykład: np. pomysle sobie o pewnej osobie ktora sie ,,brzydze'' i jak np w tym czasie kupuje koszulke i w tej chwile pomysle otej osobie to niekupie juz tej koszulki poniewaz gdy ja kupowalem to sobie pomyslalem otej osobie i bede myslal ze ta koszulka ma cos zwiazanego z ta osoba wiec jej niekupie bo pomysle ze jak w niej bede chodzil to mi sie cos stanie czy cos takiego(dokladnie nieumie opisac oco mi chodzi). Tak samo jak jakies imie mi sie nie podoba i gdy kupuje cos. znowu ta sama sytacuja koszulke/jedznie albo co kolwiek to moze byc noto np jak kupuje jedzenie i uslysze to imie to imie to zdaje mi sie ze np jak zjem to jedzenie to cos zlego mi sie stanie. Rowniez np nielubie liczby ,,3'' bo jakas tam osoba ktora sie brzydze mieszka w mieszkaniu o numerze 3. Wiec gdy np wyjde z domu 2 razy w dzien i gdy mama mnie poprosi zebym szedl do sklepu no to nie pojde poniewaz bedzie to trzeci raz i sobie pomysle ze jak wyjde to cos zlego mi sie stanie. Tak samo jak nielubie jakiegos koloru to jak np w domu jest mebel otym kolorze to niemoge sie na niego patrzec a jak juz sie popatrze to sie strasznie dziwnie/zle czuje(niepotraie opisac tego uczucia taki mam metlik w glowie, niewiem co sie dzieje wtedy ale bardzo hu*owo sie czuje), no i wtedy musze sie popatrzec na inny mebel ktory ma taki kolor jaki mi sie podoba zeby poczuc sie dobrze. Tak samo jak uslysze imie ktore mi sie niepodoba to tez sie dziwnie czuje i wtedy musze isc w jakies miejsce zeby uslyszec to imie ktore mi sie podoba zebyl sie czul ok. I co kolwiek nierobie to co chwile otym mysle i cokolwiek jest mi trudno zrobic bo np kupuje koszulke i pomysle o paru glupich rzeczach naraz, np o ludziach,liczbach,kolorach,rzeczach ktore mi sie niepodobaja to musze pomyslec wtedy o ludziach ktorzy mi sie podobaja, liczbach,kolorach i rzeczach a jest to trudne naprawde. Tak samo jak np na poczatku dnia uslysze jakies imie ktore mi sie nie podoba to juz caly dzien jest do dupy, nic wtedy np nie bede robic . Lub gdy np jest trzeci dzien miesiaca to w ten dzien nic nie bede robic bo sie bede bal. Rowniez mam fobie, bardzo sie boje owadow, niecierpie liczby ,13'' w te dni tez nic nie robie. Ciagle przesladuja mnie mysli ze cos mi sie stanie itp. W ogole caly czas posiadam dziwny bol glowy. Gdy spie nawet 12 godzin to wstaje zmeczony i niewyspany, niemoge sie nigdy wyspac od dluzszego czasu. Mam czasai mysli samobujcze. Ogolnie nie czuje sie soba. Moim hobby od dluzszego czasu stalo sie szukanie po internecie co mi jest. Mam zawroty glowy i nie moge sie skoncentrowac nad niczym. Z jednej strony wiem ze to wszystko jest nie prawda ale cos mnie zmusza to powtarzania tego wszystkiego. W ciagu dnia lapie kilka roznych dolkow. Tylko momentami mi sie zdaje ze wszystko jest ok. Ogolnie jestem bardzo nerwowoy. Jeszcze mam duzo objawow ale nie potrafie ich zinterpretowac. Bardzo prosze o pomoc jak ktos wie co mi jest bo niemoge juz sobie poradzic.

simonp84 - 10-01-2010

Wizyta u psychiatry! Dopiero jak specjalista zinterpretuje to co Ci dolega,będziesz wiedział jak zacząć się leczyć i radzić sobie z tym wszystkim.Z tego co opisałeś masz objawy fobii społecznej i nerwicy natręctw,witaj w klubie ;) Na to tylko leki pomagają i terapia,może nie od razu,ale w pewnej fazie leczenia jest niezastąpiona.Ja do tej pory borykam się z uzależnieniem,ale biorąc leki przepisane mi przez psychiatrę,czuję się o wiele lepiej niż bez nich bym się czuł,to wiem na pewno..Trzymam kciuki za Ciebie,i nie zwlekaj z wizytą u lekarza!
zero-rozwoju - 11-01-2010

Jestes paranoikiem, tak jak ja...
lipalipa - 11-01-2010

Mial ktos jeszcze podobne objawy ? Jak tak to jak sie z tego wyleczyc ?
tracer - 13-01-2010

Musisz iść do psychologa a później psychiatry.
czrnuch - 13-01-2010
Temat postu: hmmm
o stary nie wiem co ci powiedzieć, ale wydaje mi sie ze problem nie lezy w tym ze paliłes marihuane(2 lata temu przez pół roku,,przeciez to juz dawo temu było i przez krótki okres,ja zaczołem odczuwac skutki uboczne jarania po jakis 5 latach ciągłego palenia),,jeżeli masz objawy fizyczne np te mrowienie głowy to lepiej idz do jakiegos specjalisny,,neurologa czy cos,,nie wiem ,,najlepiej idz do lekarza pierwszego kontaktu i opisz mu swoje objawy,zrobi ci jakies podstawowe badania czy cos,,moze to jakas choba albo poprostu sam sobie wkręcasz,,jak nie pomoze normalny lekarz ,,radze isc do jakiego psychoanalityka czy psychiatry i opisac mu swój problem,,twój problem lezy w twojej głowie,,chociaz sam mam tez czasem takie opcje jak ty,,wydaje mi sie ze kazdy je ma tylko jeden z wiekszym nasileniem a drugi z mniejszym ,,moze to se wszystko wkreciłes..
powodzenia

lukaszl16 - 16-04-2010

Umnie zaczelo sie wszystko jak pierwszego razu spróbowalem marihuany i sie strasznie przejaralem i jeszcze do tego wypilem 3 mocne piwa 8 procentowe i mialem takie cos ze wszyscy omnie mowil mialem takie zwidy ze jak na kogos sie tez dokladnie spojrzalem to myslalem ze jest wampire i sadzilem ze to przejdzie a to nie przeszlo jak sie dlugo przespalem to te zwidy przestaly sie pojawiac ale zostalo mi takie cos ze nie moge byc w towarzystwie bo nadal wszyscy omnie mowio. Bylem u psychiatry i mi powiedzal ze mam schizofremie i dal mi na to leki i wszystko jest teraz dobrze normalnie zyje a bralem przez 4 miesiace leki i juz nie biore tych lekow 1 rok i jest wszystko narazie zemno wporzadku i teraz niegdy w zyciu nie zapale marihuany wole alkochol


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group