Bezchmurnie - bardzo ważna pomoc
matel - 02-03-2010 Temat postu: bardzo ważna pomoc Witam trawe palę od 2 lat mam 16 lat zacząłem palić w wieku 14 lat.Jarałem bardzo często w szkole prawie codziennie.Na sylwestrze tyle spaliłem że wymiotowałem.Potem jakoś jarałem i nic tylko od jakiegoś czasu mam dziwne psychozy boję się wyjść na miasto źle się czuję w miejscach publicznych.Cały czas mam jakieś lęki.Charakter mi się zmienił teraz jestem dużo bardziej nerwowy.Mam teraz nawet problemy z wymową i składaniem zdań(przed paleniem nie miałem tego problemu-nie miałem z tym problemów-wypracowania pisałem na 4) Odkąd mam te psychozy nie mogę nigdzie być sobą co najwyżej w domu wiele osób teraz mnie uważa za dziwną osobę.A i jakieś 7 miesięcy temu miałem depresję lub stan depresyjny(nawet krążyły myśli samobójczę).Wszędzie się robię czerwony jak większa ilość osób się na mnie patrzy jestem cały czerwony spięty i zaczynam się jąkać.Ja już tak nie mogę Pomocy!!!!!!!!!
Violeta - 03-03-2010
Takie niestety są skutki jarania. Odstaw to jak najszybciej i udaj się terapię.
matel - 04-03-2010
To za mało !!! potrzebuję porad na mój problem
miodzio - 04-03-2010 Temat postu: porady mysli samobojcze to komplikacja wymagajaca pomocy psytchiatry - najlepiej odwiedz poradnie zdrowia psychicznego albo poradnie uzaleznien, ktora oferuje konsultacje psychiatryczne - porady przez internet to za malo, jesli potrzebujesz leczenia specjalistycznego - nikt terapii przez internet nie prowadzi - dlatego najlepiej poszukaj pomocy w "realu"
powodzenia!
smile69 - 05-03-2010 Temat postu: pale 8 lat i nie pale 1 miesiac ja rowniez zaczalem palic w wieku 14 lat , teraz mam 22 i nei pale od miesiaca.jest strasznie chcoiaz bywalo gorzej.u ciebie szybko to sie uwidocznilo , ja zauwazylem swoj problem w wieku 19-20 lat czyli po ok 6 latach palenia.rowniez mam fobie spoleczna,ciezko sklada mi sie mysli,tylko bym spał , ciagle trace prace bo nie moge sie utrzymac nigdzie,nie widze sensu dalszej egzystencji,ale z kazdym dniem kiedy nei pale zauwazam ze powoli dochodze do siebie ,step tu step jak zwykl mawiac Leo.Lubie palic i nei zamierzam skonczyc definitywnie ale nie chce palic tyle co wczensiej, dzien w dzien po 3-5 blantow,mozna oszalec , ciagle na fazie chodzilem , w domu nikt nie mogl sie ze mna dogadac bo zaraz bylem agresywny ,poza domem z nikim nie mialem temau ,nikogo nie lubilem,poza moimi przyjaciolmi ( w sumei nadal tak jest) ,a teraz glowa mi peka ,czuje ze ulatnia sie z niej THC.Mam nadzieje sie ogarnac i osiagnac cos w zyciu a ziolko palic tylko okazyjnie,sporadycznie ,rzaaaadko,prawie wcale.
smile69 - 05-03-2010
step to step ! ***
matel - 05-03-2010
Do poradni nie pójdę.Jest jakiś lek bez recepty na przygnębienie(depresje) lub na fobię społeczną ??
Mateusz23Kielce - 05-03-2010
matel twój problem się nie rozwiąże przez internet.musisz isc z tym problemem do lekarza w tym przypadku- psychiatry. masz obajawy odstawienne i zacząłeś palić w złym momencie , w trakcie dorastania kiedy kształtuje się osobowość. z pomocą dobrego psychiatry spokojnie z tego wyjdziesz tylko uzbrój się w cierpliowość bo to nie taka łatwa sprawa jak spalenie kolejnego grama. i nie dobieraj sobie do głowy głupich myśli każdy się wstydzi i obawia jak wyjdzie przed innymi. głowa do góry całe życie przed Tobą!
matel - 05-03-2010
O tym że w złym momencie to wiem. Zauważyłem że ja później zacząłem dorastać(później się zacząłem golić nabierać sylwetki i zmiana barwy głosu) paliłem wtedy kiedy kształtowała się moja psychika nie wiem już co robić.Nie mogę iść do psychiatry(psychiatra jest dla czubków) Po za tym jak pójdę to on wszystko powie rodzicom nie zachowa dyskrecji
miodzio - 05-03-2010 Temat postu: :) to witaj wsrod czubkow, bo wielu z nas na tym forum siegalo po pomoc: czy to psychiatry, czy terapeuty...
psychiatra to lekarz, obowiazuje go tajemnica, bez Twojej zgody nie powie o niczym rodzicom
matel - 05-03-2010
Ja w swojej miejscowości nawet nie mam psychiatry.Musiałbym dojeżdzać do większego miasta(z tym też jest duży problem) a po za tym ja wiem jaki jest psychiatra on nic nie ma z praktyki i nic nie wie z życia jak to jest nie rozumie tego po prostu.Nauczył się tylko gadania na studiach i prowadzenia rozmowy mającej na celu wyduszenie z pacjenta wszystkich informacji.
matel - 05-03-2010
Ja lęki i fobię społeczną odczuwam nawet na www.naszaklasa.pl. W dużej mierze te lęki są spowodowane moim przezwiskiem którego nie potrafię zaakceptować.
miodzio - 05-03-2010 Temat postu: praktyka nikt Ci nie kaze isc do psychiatry co dopiero skonczyl studia - idz do takiego, co ma praktyke :) jesli lekarz dopytuje, to po to by postawic trafniejsza dianoze i dobrac wlasciwe leczenie - nie z ciekawosci
troche mi Twoja postawa wyglada na takie rozdarcie: jestem chory - ale do lekarza nie pojde
jednak takie klopoty o ktorych piszesz same moga nie mijac - to nie katar...
zawsze masz wybor: nie szukac pomocy i zyc z tymi kopotami
Mateusz23Kielce - 06-03-2010
Matel do psychiatry chodzą ludzie którzy np. mają problemy ze snem a wcale nie biorą narkotyków. to lekarz jak każdy inny chce Ci pomóc ale z tego co Ty piszesz to nie chcesz tej pomocy. Trudno jeśli chcesz tak dalej żyć to Twoja sprawa. Miodzio Ci prawde pisze że większośc ludzi z podobnymi problemami chodzi do psychiatry nawet ja raz w miesiącu.Naprawdę Cie nie rozumiem czemu im tak nie wierzysz
matel - 19-03-2010
Zdecydowałem się pójść do poradni.Potrzebuję informacji gdzie w Radomiu znajduje się taka poradnia.Szukam poradni darmowych i żebym mógł pójść sam jako osoba niepełnoletnia.
|
|
|