Lesny - 21-05-2008 Temat postu: Dziwna sprawa... Witam wszystkich, mam 18 lat. Pierwszy raz paliłem rok temu, było wtedy strasznie dziwnie O_o Gigantyczna huśtawka nastrojów, 15 sekund cieszyłem się, 15 sekund płakałem i tak przez jakies 4 godziny. Później paliłem jeszcze około 10-15 razy, w różnych odstępach czasu. Ostatni raz zapaliłem w sylwestra. Jak sie jest zjaranym, kazdy wie, są zmiany percepcji, kolory wydają się bardziej intensywne, światła, dźwięki... Ale na drugi dzień(ew. po kilku dniach przechodziło). Za tym ostatnim razem(miałem wtedy bad tripa, silny napad lęku trwający 3 godziny, nie wiedziałem gdzie jestem, w głowie miałem takie dziwne uczucie jakby mój mózg zmienił się w masło, roztapiał i próbował wypłynąć xP) znów pojawiła się ta nadwrażliwość wzrokowa no i... tak mi już zostało, mam tak od prawie pół roku... Cały czas światła wydają się takie intensywne, kolory takie jaskrawe... Miał ktoś z was podobnie? Czy to groźne? Z czego to wynika, co to może być?XP Powiedziałem o tym swojemu lekarzowi, ale on zlekceważył tą sprawę;p Dodam że przez trawę zachorowałem na nerwiczkę.. Jak to jest z tą nadwrażliwością zmysłową, dlaczego nie przechodzi? arleta - 23-05-2008 Cóż, jeśli lekaż lekceważy nadwrażliwość to może warto poradzić się innego lekarza? Albo iść z tym problemem jeszcze raz, bo lekarz też człowiek, mógł mieć zły dzień. Pozdrawiam i życzę powodzenia;))) arleta - 23-05-2008 Warto też iść do dobrego okulisty i wyjaśnić, w czym rzecz. Może to zwykły astygmatyzm i soczewki cylindryczne rozwiążą ten problem;) Lesny - 26-05-2008 Astygmatyzm od trawy, czy to mozliwe?xD Zauważyłem w starych tematach na forum jeszcze coś : ktoś opisywał że po kilku dniach abstynencji ma takie wrażenie jakby "oczy nie nadążały za obrazem", mam tak samo, tylko że po pół roku bez palenia:P Jak odwracam głowę patrząc na światło to takie smugi to zostawia, tak się ślizga... A światło wydaje się jakby jaśniejsze, bardziej jaskrawe, ma w sobie coś z gry komputerowej albo bajki. Jednocześnie wydaje mi się że moje oczy słabiej na nie reagują, nie razi mnie tak bardzo nawet jak patrzę w słońce i nie mam odruchu odwrócenia wzroku. A poza tym nie zauważyłem większych zmian, jedynie napady lęku, doły i derealizacja, to miałem już wcześniej zanim kiedykolwiek zapaliłem, tylko w mniejszym stopniu. |
||||||
