Uzależnienia - Forum - internetowe grupy wsparcia dla zmagających się z nałogiem i ich bliskich
Bezchmurnie - Powstać po upadku
newlife - 20-02-2014 'NIE MYŚL CO INNI MYŚLA,TAK SIĘ NIE DA,POMYŚL CO SAM MYŚLISZ,KURWA EUREKA'
od dzisiaj stawiam sobie wyzwanie że nie zastanawiam się co inni bd o mnie myśleli tylko sam bd rozkminiał ich.bd tu pisał jak mi idzie :) pozdro i życze dużo samozaparcia w drodze do trzeźwego przyjemnego życia :)Richie - 20-02-2014 Siemanko, z tego co pamietam tez masz hustawke emocjonalna ( jest ok nagle bez powodu czlowiek sie zlosci, smuci itp, potem znowu jest wesoly ) to powiem Ci od siebie ze to mija, u mnie nawet dosc szybko to mijalo bo bawilem sie w rzucanie ojojojoj kilka dobrych razy. Czytamy Twoj temat, pisz pisz ;)Paweł100 - 20-02-2014 Ja mam ciągle kłopot z poczuciem odmienności,poczuciem własnej wartości i pewności siebie.
To dobry temat na terapie.Ja sobie próbuje wmawiać to co napisałeś żeby nie myśleć o tym co o mnie myślą jednak ta słabsza strona dominuje i nie chce słuchać wmawiania :/ Też tak mam że niby nic się nie dzieje a ja robie sie smutny i zły.
Pytanie czy aby na pewno nic się nie dzieje ? A może to jakaś skumulowana złość nie wyrażona ? A może to smutek wynikający z koleji rzeczy które można by zmienić by poczuć się szczęśliwy ?
A jaką masz sytuacje w domu ? Pochodzisz z rodziny która nadużywa/nadużywała alkoholu albo popełnia jakieś błędy w wychowaniu ?
Ja mam tak że mnie rodzice maks kontrolują,często starają się wybierać za mnie no i alkohol był w domu więc myślę że u mnie jest kilka źródeł które wpływają na złe samopoczucie.
Dużo pracy jeszcze przed nami,ale warto :)
Pozdrawiamnewlife - 20-02-2014 Zacznę od końca,warto na bank,bo nie skończy się świat jak my się skończymy,a będzie tylko gorzej jeśli sami się pogorszymy :D To gwoli wstępu,te nastroje są różne raz jestem mega pewny siebie,a często się lękam jak fobik jakiś :D Mam nadzieje że to skutki jarania,a jak nie to musimy to przełamać własnie terapią,tyle ja mam ten minus(albo plus nie wiem) że jestem na AA.Poruszyłem dzisiaj temat na grupie,ale myśle ze trzeba na indywidualnym to poruszyć.A ty na jakim poruszyłeś i z jaką reakcją się spotkałeś(masz jakieś zalecenie co robić ,cos?).U mnie w domu jakiegoś problemu z alko niby nie ma,ojciec lubi wypić ale generalnie niby jest dobrze,mama tylko mega często wpada w złość z błahych powodów,nie wiem może to ma jakiś wpływ..w każdym razie jest to męczące i trzeba się w końcu z tym uporać.Ja mam dopiero miesiac absty wiec też mi sie jeszcze moze chemia we łbie nie wyrównała,nie mniej jest to na pewno problem.newlife - 20-02-2014 z mojego doświadczenia w tej kwestii dodam ci jeszcze(to jest trudne),żebyś tak się w tym nie nakręcał,bo to się wtedy pogłębia,ja miałem taki okres że o niczym innym nie myślałem,a to jest też wkręta chorego umysłu troche..Paweł100 - 20-02-2014 Ja chodzę na indywidualną terapie tylko.Narazie szukamy przyczyn tego dlaczego nie jestem pewny siebie i czuje odmienność.Dużo ostatnio gadamy o złości.Dostałem zadanie ostatnio żeby wypisać sytuacje w których się złoszczę i przeanalizujemy je czy złość była podstawna czy też nie.Myślę że jeszcze ma na to wpływ smutek.
Co do wychowania w moim przypadku jest też dużo na rzeczy.Wyobraź sobie że wszystkie sytuacje w których wyrażam swoje zdanie są złe bo rodzice lepiej wiedzą.Tzn im się tylko tak wydaje bo ja mam prawo do własnych wyborów i swojego zdania !!
Myślę że to powoduje poczucie odmienności.Takich skutków ubocznych jest więcej.Mam też coś takiego że zapalam się do pomysłu a po jakimś czasie mam kłopot by dobrnąć do celu bo nie wierzę w siebie.
Serio lista niedoskonałości jest długa,liczę na to że jak się wyprowadzę od rodziców to może nastąpić poprawa.A właśnie jestem w trakcie remontu i wyposażenia mieszkania więc może w tym roku uda mi się usamodzielnić całkowicie.
Pozdronewlife - 20-02-2014 No powiem ci że u mnie też troche tak jest że rodzice najmądrzejsi,doszedłem do wniosku że trzeba brać sprawy w swoje ręce i działać samemu,wyrażać swoje zdanie i utożsamiać się z sobą(przy uzależnieniu gubimy poczucie tożsamości) i może stąd się bierze to poczucie odmienniości.Szczerze nie wiem czemu ale boje się terapeutce powiedzieć że mam pocuzcie odmienności w grupie..newlife - 20-02-2014 Aha,i jeszcze powiedz jak to było u ciebie z tym poczuciem odmienności przed zaczęciem ćpania.bo ja kiedys jako dziecko bylem troche niesmialy,ale tak to bylem pewny siebie,do poki nie zaczalem ćpać tego gówna..Paweł100 - 21-02-2014 Dlaczego się boisz ? Przecież to nic takiego a to ważne bo temat jest o Twoich trudnościach,a przecież po to terapia jest by nauczyć się radzić z trudnościami :) Ja też mówię o wstydliwych rzeczach i często mam trudności w rozmowie :)
Ja byłem wstydliwy przed paleniem :)
Czy mógłbyś rozwinąć temat że przy uzależnieniu gubimy poczucie tożsamości ? Skąd taka refleksja ? Nie zastanawiałem się nad tym,może podziel się ze mną bo zaciekawiło mnie to.
Pozdronewlife - 21-02-2014 Poprostu czuje lęk,ale walić przełamie to bo masz rację.Co do twojego pytania o to że tracimy poczucie tożsamości,miałem to na terapii,gościu kazał nam odpowiedzieć na pytanie:kim jesteś i większość miała problem żeby coś konkretnego odpowiedzieć,no i to pokazuje między innymi że w uzależnieniu gubisz swoje prawdziwe ja(mechanizm rozdwojonego ja).No a ja doszedłem do wniosku że pewność siebie można mieć tylko jak się zna siebie,bo jak można być pewnym czegoś czego się nie zna?:DPaweł100 - 21-02-2014 Dzięki za info porozmawiam o tym z terapeutką jak przerobimy złość żeby nie skakać po tematach.Ze mną terapeutka nie rozmawia o uzależnieniu od narkotyku właśnie jakoś nie wiem czemu.Być może mam więcej właśnie niedoskonałości związanych z dda.
Pozdronewlife - 21-02-2014 dowiedziałem sie jeszcze ze przez uzaleznienie mamy obnizony prog bolu.tzn dla kogos nie uzaleznionego sytuacja w ktorej cos nas mega przygnebia,dla niego jest normalna,a dla nas to jest od razu dół i wogole wielka panikaPaweł100 - 21-02-2014 No też na tym punkcie jestem nadwrażliwcem :/ A jeśli chodzi o to co mi właśnie napisałeś co robicie/robisz na terapii by wrócić do normalności ? Nie wiem czy mnie terapeutka właściwą metodą leczy ale jak pisałem nie gadamy praktycznie wogóle o uzależnieniu a już widzę 2 wspólności między nami.newlife - 21-02-2014 http://www.youtube.com/watch?v=ee0ZmE8auRg
cały świat przeciwko tobie?tylko tak ci się wydaje nic się nie martw zdrowiej chłopie..
ale deprecha dopadła,pewnie dlatego że dzisiaj piątek a ja sie musze uczyc,LECIMYPaweł100 - 21-02-2014 Znam ten kawałek i lubię go.Dzięki za link,zapomniałem o nim...Kiedyś byłem dużym fanem rapu ale ostatnio słucham innego gatunku :)