Uzależnienia - Forum - internetowe grupy wsparcia dla zmagających się z nałogiem i ich bliskich
Bezchmurnie - CO SIE ZE MNA DZIEJE :((( ?
badboythc - 18-09-2011 Adek mj bardzo zmienia psychike czlowieka , percepcje , priorytety w zyciu ale da sie wyjsc z tego tylko nie wszystko od razu musisz chciec przestac palic , bo jak zajarasz raz to mozesz wpasc od nowa , jestes jeszcze mlody wiec skoncz z tym jak najwczesniej sie da. Nie jest jeszcze za pozno z reszta ludzie maja jeszcze wieksze po tym problemy i zyja. Poza tym z bakaniem jest tak zajarasz jest fajnie przez chwile a pozniej dochodzisz do siebie miesiacami wiec pomysl czy to sie wogole oplaca__tomasz89 - 18-09-2011 W sumie sporo zależy od myślenia naszego, jeśli ciągle ktoś myśli o tym że cos sie zepsuło w głowie to bedzie tak czuć. Czasem wystarczy nie wielka myśl żeby to zmienić na przykład taka że to tak naprawde wmówiona choroba. Ostatnio sporo o tym myśle ponieważ już tak samo jak wy staram sie nie palić i gdy nie pale zauważam że jednak zawsze troche byłem leniwy i ociągałem się ze zrobieniem czegoś ważnego. Bardzo ważna rzecz to to że marihuana tak naprawde pogłębia nasz stan w jakim sie znajdujemy i mam wrażenie że moment ten dobrze mozna wykorzystać aby zmienić swoje podejscie do świata, oraz pokonać swojego lenia albo chociarz z nim walczyć. Ostatnio oglądałem film że wywołuje marihuana schizofrenie i inne choroby psychiczne, ja na przykład tego nie odczułem poprostu leń i prak checi do działania to w moim przypadku najgorsze. A jeśli chodzi o to odrealnienie to zastanów się jak było wcześniej i napisz na forum co się zmieniło czym sie rożni dzien dzisiejszy o tego zanim poczułes odrealnienie. Pozdrobadboythc - 22-09-2011 tomasz89 nie tylko ty masz lenia a po bace to juz wogole nawet sie nie chce oddychac :Dtomasz89 - 22-09-2011 Fakt nie raz i oddychać też nie chce znam to z autopsji. Ja nie pale 3 tygodnie najwieksza przerwa moja. Ciśnienie jest ciągle nie fizyczne, a ciągle sie ma ochote poczuć takie przyjemne uczucie nie wiadomo jak je nazwać, uczucie próżni otaczającej, takiej głębi, przygody dnia nawet jeśli sie go spędzi tylko przed kompem. Tak ciężko powstrzymać chęć i zająć sie czymś innym. Od poniedziałku szkołe zaczynam i powiem szczerze że jedna myśl mnie ogarnia, żeby zakupić odrazu hurtowo i do szkoły latać spalonym ale wtedy bedzie dupa. Jestem ciekaw czy macie takie uczucie nie zaradności, że sobie nie poradzicie. Mnie ostatnio obleciało to i trzyma że sie cos nie uda, że ciagłe zamulenie mi bedzie przeszkadzać w rozmowie z ludźmi i przyswajaniem wiedzy. Nie wiem ile tak można trwać w takim stanie i co z nim zrobić.badboythc - 22-09-2011 takie uczucie to normalna sprawa zwlaszcza ze odstawiles bake a organizm powoli sie oczyszcza ja nie jaram ponad 2 miechy i tez tak nie raz mam a dzis sie czuje zupelnie normalnie. Po dlugim jaraniu po prostu trzeba sie przyzwyczaic do normalnosci.madame* - 29-09-2011 Cieszę się, że tyle tutaj osób chce ostawić zioło, bo wie, że ono szkodzi. Większość przekonała się już o tym na własnej skórze.
Miałam osobiscie z tym problem. Paliłam przez 1.5 roku , od czasu do czasu, a skutki palenia do mnie przyszły akurat z dnia na dzien. Gdyby nie to , to pewnie dalej bym paliła.badboythc - 29-09-2011 hej madame to wyobras sobie ze ja skutki palenia mialem i palilem dalej ale akurat wtedy nie wiedzialem ze to od palenia myslalem ze to od czegos innego ale bylo minelo ..naru - 30-09-2011 a najbardziej denerwujace jest to ze moi znajomi pala czasami wiecej niz ja wtedy palilem i kurde , im nic nie jest a akurat mnie po paleniu musiało takie cos złapac ;/mastik - 03-10-2011 wolałbyś żeby Ci się spodobało i żebyś się wkręcił?naru - 03-10-2011 no nie , ale to troche denerwuje , ze oni np wtedy maja swoj klimat i beke a ja sie na nich patrze tylko , tak jak by gorzej sie czuje ,
ale moze i dobrze , jak by mnie to nie złapalo po paleniu pewnie dalej bym z kolegami palił i bardziej szkodził sobie , a teraz to juz do konca zycia nie tkne tego zielskanaru - 04-12-2011 nie wierze .... zginął w wypadku samochodowym mój najlepszy przyjaciel , był dla mnie jak brat.. mam nadzieje ze będzie mu tam lepiej niz tutaj... mam nadzieje ze to nie zgorszy mi mocno psychiki....Filip120 - 04-12-2011 Naru trzymaj sie jakos !Filip120 - 16-01-2012 Co tam u ciebie nara ? juz wszystko okej "?naru - 17-01-2012 no elo , u mnie tak średnio , dzięki twojemu tematowi przynajmniej dowiedziałem sie że mam Nerwice bo nie wiedziałem jaka jest specjalistyczna nazwa dla tych nie miłych stanów , ten stan mam 6 miesięcy i zrobie takie małe podsumowanie , 2 pierwsze miesiące czyli wakacje , całe STRACONE byłem tak nakręcony tym ze bałem sie siedziec z kolegami tak po 21 , zawsze szedłem do domu juz a koledzy sobie pili dobry klimat mali itp , bałem się tego że dopadnie mnie stan lękowy taki jak miałem po zapaleniu . potem szkoła się zaczęła , myślałem że dzięki szkole całkowicie zniknie , powiem tak szkoła pomogła , mniej myślałem o tym niż w te deszczowe zamulone wakacje , i zaczyna sie październik to był taki przełomowy miesiąc w tym , w połowie października poznałem dziewczyne z która jestem do teraz i to powiem że baaaardzo pomogło , gdy jestem z nią TO CAAAAŁKOWICIE ZAPOMINAM ZE TO MAM , potem listopad tak też średnio , w grudniu tak w święta jakoś dziwnie czułem się , bo to były takie gdzie nie czułem atmosfery świąt itp i to mnie troche zderealizowało i troche nakręcony byłem ale w sylwestra już było git , dobra impreza , cała noc z dziewczyną to w ogóle nie myślałem , no i teraz styczeń też tak średnio sie czuje . pozdro , mam nadzieje że to minie , bo chciałbym się całowościowo cieszyć z życia a nie chodzić przygnębiony z dziwnymi myślami itp !Filip120 - 10-03-2012 Naru mam do cb takie pytanie,dlatego ze mamy praktycznie to samo.Czy masz tak ze ta wkretka z chorobą psychiczna minęła i masz tak jakby wy..bane na ten stan ?Bo ja teraz w całosci to olewam i tak jakbym stracił krytyzyzm masz tak ?