Uzależnienia - Forum - internetowe grupy wsparcia dla zmagających się z nałogiem i ich bliskich
Bezchmurnie - mam już tego po dziurki w nosie
Sarnaa3 - 26-11-2010 jestem z toba całym sercem i myślę tak jak ty.
TRZYMAJ SIĘ!
POZDRAWIAMCrystal Clear - 27-11-2010 dzięki WIELKIe ;)
Straszliwie chce mi się spaaaać, chyba się zaraz kimne :/
nie palę dopiero tydzień więc cudów nie ma, w sumie to wole być 24/h senny niż żebym nie mógł spać po nocach.Sarnaa3 - 29-11-2010 odnalazłam swego męża i chcę ci podziękować za to że pomagaleś mi w to uwierzyć że jest to możliwe
DZIĘKUJĘ I JESZCZE RAZ DZIĘKUJĘ
WIERZĘ w to że jeśli będziesz chcial naprawdę być trzeźwy to nic ci w tym nie przeszkodzi.
Jestem z tobą całym sercem
POZDRAWIAMCrystal Clear - 30-11-2010 nawet nie wiesz jak mnie ucieszyłaś swoim postem
cieszę się niezmiernie że Ci się powoli układa, będzie dobrze, zobaczysz, tylko niestety trzeba przez to przebrnąć, na szczęście jest to całkowicie osiągalne, człowiek jak chce to potrafi ;)
ja kolejny dzień na trzeźwo i jest super !!!
szkoda tylko że tak śpiąco :((( jak bym miał tryby w mózgu nienaoliwione :/
ale kiedyś ten stan przejdzie i wreszcie poczuję że żyję !!!
pozdrawiam forumowiczówSarnaa3 - 30-11-2010 podobno sen to lekarstwo na wszystko.
jak mówi moja mama -BĄDŹ DZIELNY I WSZYSTKO SIĘ UŁOŻY
a jeśli brakuje ci siły to mogę ci troche pożyczyć ;-)
oddasz jak będziesz miał jej nadmiar
pozdrawiamSarnaa3 - 10-12-2010 hej hej co tam u ciebieCrystal Clear - 11-12-2010 jakoś idzie, ale ciągle jestem zmęczony, dziwna sprawa :/Sarnaa3 - 20-12-2010 WESOŁYCH ŚWIĄT I TRZEŹWYCH ŚWIĄT ŻYCZĘ CICrystal Clear - 24-12-2010 dziękuję ;)
ja również życzę Ci wszystkiego najlepszego !
jak i miodziowi oraz reszcie ferajny :DSarnaa3 - 11-01-2011 a jak tam u ciebie postanowienia noworoczne?
pisz..................Crystal Clear - 10-02-2011 hej!
dawno TU nie zaglądałem, nie jaram ponad miesiąc (ani buszka) i czuję się super !
mam dużo energii znowu zacząłem czytać książki :) kiedyś czytałem bardzo dużo ale jak wpadłem w ciąg marihuanowy to mi się odechciało i jedyne co mogłem robić to spotykać się ze znajomymi na palenie albo oglądać filmy :/
trochę sobie ćwiczę piję yerba mate, wczoraj przestałem jarać papierosy ( nie chciałem jednocześnie z marią bo bym sobie pewnie nie poradził) na forum wchodzę rzadko, przestałem czytać o tych wszystkich powikłaniach bo tylko się niepotrzebnie wkręcam, taki mam charakter
i nic na to nie poradzę. Jak się naczytałem jakie ludzie mają jazdy to sam się później wkręcałem że chyba też mam to albo tamto. Prawda jest taka że każdy jest inny i muszę się przyznać że miło się zaskoczyłem, ponieważ rzucenie palenia przyszło całkiem bezboleśnie, nie miałem żadnych powikłań, po prostu nie czytałem o problemach innych osób i jakoś nie miałem większego problemu. Nie pamiętam kiedy ostatni raz miałem taką przerwę, ale tego się będę 3mał !!!
Jest super choć czasem kładę się trochę później niż zwykle :D ale budzę się rano i jestem wypoczęty więc to nie ma dla mnie większego znaczenia ;]
Nie neguję potrzeby istnienia takiego miejsca, ale nie dla każdego czytanie o tych wszystkich krzywych akcjach wychodzi na dobre...
tak czy inaczej jestem z wami i od czasu do czasu tutaj wpadnę
pozdrawiam moderatorów i Ciebie sarnaa3 ;)))Sarnaa3 - 16-12-2011 hej hej co u ciebie