Mariusz - 15-02-2008 Czesc . Jak wam idzie ?Zycie to prosta sprawa , ale jednoczesnie tak pogmatwana ze az strach . Jak to jest ? Czemu czasami jest tak ciezkoo ? Rzucilem palenie papierosow , i nagle wraca chec przypalenia grasu , WTF? Chec taka ze mnie az trzesie . Jeszcze jedno pytanie , dlaczego slucham tylko The Doors , Nirvana , Dzem , Pixies itp . Pozdrawiam breaker - 16-02-2008 czas leczy rany - i stany psychiczne również ;) u mnie z miesiąca na miesiąc jest coraz lepiej. zbliżam się do 4 miesiąca bez zielonego tematu i coraz bardziej zaczynam wierzyć miodziowi że po 6-mc wróce całkowicie do siebie. zapobiegaj wpadaniu w dziwne stany poprzez organizowanie sobie czasu i "aktywne" spędzanie czasu. Mariusz - 21-05-2008 Nie wiem ile juz nie pale , rok moze wiecej ? nie pamietam , zreszta nie interesuje mnie to , bylo minelo. Moglbym zaczac sie rozpisywac ile to ja stracilem przez cpanie , i zaczac sie uzalac nad soba itd. itp. ale co to da ? Strata czasu i nic wiecej , dalem du..y i pogodzilem sie z tym , czasu nie cofne niestety . Teraz wiem ze caly ten syf zostawilem za soba i nie zamierzam sie juz nigdy za siebie ogladac . Ranilem bliskie mi osoby , bla bla bla ... Dokonala sie we mnie jakas wewnetrzna przemiana , obudzilem sie i wiem co musze zrobic , wrucily stare wydawalo by sie juz dawno zapomniane priorytety . Odrodzila sie chec do zycia , wewnetrzna sila potrzebna do logicznego myslenia . Zamierzam dokonczyc szkole , i zaczac zarabiac porzadne pieniadze , zamierzam odebrac to co sam bezmyslnie oddalem w imie zielonego boga . AAAAA!!!! juz od pewnego czasu jestem pelen determinacji i woli dzialania , chce nadrobic stracony czas i chce tego BARDZO !!! To prawda bylem glupcem , egoista , cpunem dbajacym tylko o jedno , o swoja przecpana dupe . Nie wiem jak to sie stalo , ale sie obudzilem i jest we mnie niesamowita chec naprawienia tego wszystkiego co spieprzylem . I nie potrzebuje zadnego wsparcia (rodzina , przyjaciele , czy Wy tutaj) , bo mam w sobie takie poklady sily i samozaparcia ze moge przenosic gory !!! Nie !!! , nie zmarnowalem sobie zycia !! , bo sie nie poddalem i bede walczyl o to co mi sie nalerzy , o to co stracilem i o to co chce zyskac . Biore jeszcze leki na depresje , ale juz w sladowych ilosciach a na dniach za zgoda lekarza odstawiam je calkowicie . To JA jestem panem swojego losu , to ja decyduje ile jestem warty . Zycie to nie bajka , zeby dostac to co Ci sie od niego nalerzy musisz ciezko na to pracowac i o to walczyc , ale inaczej sie nie da , i nikt ani nic tego nie zmieni . Narodzilem sie na nowo , dostalem druga szanse , i tym razem tego nie spieprze . PRZYZEKAM . arleta - 28-05-2008 Tak, to niesamowite uczucie!!! Gratuluję i pozdrawiam i wszystkim życzę tego, by narodzili się na nowo. Mariusz - 09-06-2008 Wielkie dzieki ;) I rownierz zycze wszystkim przebudzenia , naprawde . Ok zmykam na trening , robie forme na lato , w tym roku wszystkie laski MOJE !! LOL ;) Mariusz - 14-12-2008 Witam ponownie ;) Zyje i mam sie dobrze . Oczywiscie nie pale , jestem zdrowy , w marcu koncze szkole i ide do pracy . Palenie zielska to straszny nalog , ale naprawde mozna go pokonac , mi sie to udalo i Wam tez sie uda . Musicie tylko w siebie uwierzyc ;) Pozdrawiam . Mariusz - 19-12-2008 Dziendoberek . Zaspalem na zajecia , gdybym niczym burza sie szybko ogarna to byc moze ze bym zdarzyl , ale postanowilem sobie w spokoju wypic kawusie ;) , ... a jak :D Pozdro . Małgorzata - 19-12-2008 Dzień dobry wszystkim. Nie ma to jak zacząć dzień od dobrej kawusi. No i oczywiście trochę optymizmu i dobrego humoru też nie zaszkodzi. Życzę wszystkim bywalcom forum miłego dnia i dużo pogody ducha a jak możecie pozwolić sobie na słodkie leniuchowanie tak jak Mariusz :)))) to miłego leniuchowania. Pozdrawiam. Mariusz - 30-01-2009 Witam ;) Widze ze forum dalej zyje , no i dobrze :) Ostatnio oferowano mi jakies 5 gram zielska , ale podziekowalem ;) Znajomy z zajec uprawia zielsko w domu . A ze ja mam za soba kilka upraw doradzalem mu troszku ;P Z wdziecznosci za gigantyczny plon , chcial mi podziekowac wreczajac mi bakanie ktore sam wychodowal . Ciesze sie ze z tego gowna wyszedlem , nareszcie jestem wolnym czlowiekiem ;) Pozdrawiam . Mariusz - 25-03-2009 No i dokonalo sie , mam za soba ponad rok trzezwego zycia , nowego lepszego zycia ;) Pozdrawiam . miodzio - 25-03-2009 Temat postu: <ok> :)))) gratulacje Mariuszu, dzieki za podzielenie sie z nami ta radosna wiescia i zycze wiosennego swietowania bez wspomagania :D Mariusz - 25-03-2009 Dzieki Miodzio ;) Dzisiaj dostalem w koncu certyfikat , dzieki ktoremu oficjalnie przekwalifikowalem sie na programiste obrabiarek numerycznych , nie bylo lekko , ale wysilek sie oplacil :P W przyszlym miesiacu zaczynam prace , krotko mowiac twardo trzymam sie swojego planu ;) Nauczylem sie spacerowac przez zycie , nie biorac udzialu w wyscigu szczurow , i wiesz co mimo tego ze nigdzie sie nie spiesze , na mecie nie jestem ostatni , za to czesto pierwszy ;) Pozdrawiam . miodzio - 25-03-2009 Temat postu: heh tym wiekszy szacunek Mariuszu! bardzo milo czytac, jak poszedles naprzod przez ten rok - pelen respekt! flower - 25-03-2009 gratuluje ci i zycze wszystkim ,ktorzy z tym walcza,zeby byli jak ty,naprawde gratuluje;) Mariusz - 23-05-2009 Witam . Przechodzilem obok Was , i pomyslalem ze wpadne na chwile ;) Poraz kolejny rzucilem palenie , tym razem papierosow :P Jedyny nlog jaki mi zostal to kawa , ale z tym akurat da sie zyc ;) Pozdrawiam . |
||||||
