Uzależnienia - Forum - internetowe grupy wsparcia dla zmagających się z nałogiem i ich bliskich
Bezchmurnie - Lek,strach,ataki paniki
Radeek16 - 25-02-2011 tmoff,dzieki 3ymaj sie tez jest cholernie ciezko od 3 dni najgorzej wieczorem,18 lat mam to malo,ale z 2 strony dojrzewam i sie tym gownem zawalilem,masakra jaks,ide na silownie sie katowac.. 11 dzien najgorszy chyba/...sodan - 26-02-2011 Mnie teraz wlasnie obudzil atak paniki podlozem byla mysl ze cos sobie zrbie bo juz nie moge wytrzymac i ze to juz nigdy nie minie.Pije melisse teraz zjadlem juz krople na uspokojenie i pare innych farmakologicznych dziadostw ale troche pomoglo.madame* - 26-02-2011 Mnie tez trzyma od przed wczoraj ten lek,dziwne uczucie ,pije melise jak narazie,lekarstw nie lykam. Dzis mam jechac na dyskoteke... moze bedzie lepiej jak sie wybawie,wyszumie.tromff - 26-02-2011 siłka dobra rzecz :) cwicz, rośnij i dbaj o siebie :D wiem wiem 11 dzien ciezki, moje tez sa makabryczne, zwlaszcza ze ostatni tydzien spedzilem na przymusowym wolnym i nigdzie nie wychodziłem poza spacerkiem do klepu po szlugi <lol2> w tym czasie przeczytałem od dechy do dechy "brisingr" trzecia część niesamowitej kontynuacji "eragona" wyjebana w kosmos powieść polecam wszystkim ;] gdybys potrzebował jakiś rad odnośnie planu treningowego, bądź diety udeżaj smialo spedzilem na silowni kilka ładnych lat i teraz też zamierzam wracac, ale jest delikatny problem, ostanio ciagle pracuje w delegacji a to troche utrudnia sprawe... poza tym na chwile obecna bym chciał, ale tak straszliwie mi sie nie chce... wiecie o czym mowie? ;p
madame
rozumiem ze nie masz z kim o tym pogadac, dla tego tutaj sie rozpisujesz, mysle ze kazdy z nas tak ma, bo co niby tutaj robimy?? na imprezie napadow nie powinnas miec, koncu idziesz sie bawic, a jesli chodzi o twojego boya, jego zazdrosc i kontrolowanie cie przez kolegow na imprezie... hmmm zawsze mozesz isc gdzies indziej ;p poza tym widze, straznie dajesz sobą manipulowac, na początku ty dałas warunki waszego powrotu, a teraz to on je dyktuje, tak jak to ty bys byla ta zla w tym zwiazku... przyszedl do ciebie najebany sie wyspac... powinnas mu jebnac dzwiami przed nosem i kazac spierdalac, ale nie ty mu jeszcze kawke rano zrobilas... trzeba bylo mu podac browara na kaca i sciezke posypac, zeby sie lepiej poczul... jeszcze raz Ci mowie PIERDOL frajera!!!! i wiem ze to ciezkie, bo ciezkie ale w koncu ci sie uda... mloda jestes, znajdziesz sobie kogos wartosciowego i na poziomie, im szybciej to zrozumiesz tym lepiej, no chyba ze chcesz spedzic reszte swojego zycia z pierdolonym cpunem... wiem wiem... moze ktos powiedziec, cpun nadupca na innego cpuna... toz to jakas patologia <lol2> owszem tyle ze ja jaram (jaralem na chwile obecna) jedynie blanty. jesli chodzi o sytuacje, w których jadlem twarde narkotyki w moim zyciu smialo moge wyliczyc na palcach jednej reki... nie no wszystkiego to moze na palcach 2 rąk. generalnie jestem przeciwnikiem spida i innego syfu, i zawsze wbijam moim kolegom ktorych widze naczesanych i nie tylko naczesanych, zeby tego nie wpierdalali, bo widzialem wiele osob ktorych siupa doprowadzila do stanu, z ktorego nie potrafili wyjsc... widzialem goscia ktory sypie spida pod napletek bo " inaczej go juz nie klepal", drugi sypal sobie do oka... nie wiem czy to mialo jakis wplyw na dzialanie na nich, czy nie oni twierdzili ze tak... w kazdym razie dzis juz ich nie ma w srod nas [*] znam wiele historii spidozercow, bo cale zycie sie obracam w takim a nie innym otoczeniu, widzialem rzeczy o ktorych wiekszosc z was slyszala jedynie z ust roznych bylych narkomanow, ktorzy przyjezdzali do szkul na swoje"przedstawienia" i po 2 zl od glwy opowiadali jak to przecpali swoje zycie... sam bylem swiadkiem kilku takich spektakli w technikum, tyle ze jako mlody jaracz siedzialem w pierwszym rzedzie, smialem sie z nich twierdząc ze pierdolą kocopoly... ze to psy, ze chca nas nastraszyc zebysmy czuli lek przed narkolcami i bali sie kiedy kolwiek po nie siegnac...Radeek16 - 26-02-2011 12 dzien,ciezki, np gadam z kims miaj minuta sobie ide a mi sie zdaje jakby godz od tego minela albo dluzej,albo jakies wydarzenie ktore bylo tydz temu to mi sie wydaje jakby to bylo z 2 mies temu,kazda minuta to godz,macie takie cos>?dziwne ale w tym momencie tego nie mam,ciagle o jaraniu mysle,koszmarRadeek16 - 27-02-2011 tromff.ja na silownie to 2 lata laze,z przerwami ,moze ponad ,mialem bzika na punkcie silowni,dieta dokladan, co do kaloria,odzywki,nawet chcialem isc na awf,na kulturystyke,a tera.... w tym stanie to nie moge nawet do jedzenia sobie nic zrobic...koszmar chyba pojde pod zamkniety../.madame* - 28-02-2011 Kurde co raz częsciej sobie myśle jak mogłam sobie tak życie zjebać. Wczoraj leżałam w łóżku ,nie mam już sił,ja sie czuje jak nie z tego świata,jak jakiś kosmita :( Cholera jasna gdyby tylko można to cofnąć w życiu bym nie zapaliła,w życiu bym nie tak pozwoliła by potoczyło sie moje zycie.
Pojechalam na dyskoteke.Nie wiem czy dobrze zrobiłam.Nie piłam nic,nie paliłam,nawet po zwykłego papierosa sie sięgnęłam tak na wszystko sie przeczuliłam.Poszłysmy tańczyc,dyskoteka jak dyskoteka,dużo migoczących świateł,tłum ludzi,nie minęło 5 minut,a wpadłam w taka sama panike jak od razu po paleniu.Gadałam od rzeczy,koleżanka nie wiedziała o co chodzi ,bo wcześniej jej nic o tym nie mówiłam,tylko napomnknęłam żeby uważała,bo może mi odwalić. Czułam sie okropnie,jak wariatka , przeciez juz nie pale od tych dwoch miesiecy! Przesiedzialysmy 2 godziny w boksie , jakos sie uspokoilam,zla na siebie,bo w koncu przyszlam sie tu bawic. Poszlysmy znow potanczyc ,bo kurde w koncu nie po to jechalam tutaj ,nie po to placilam,zeby siedziec. Tanczylam,ale nie dalam sobie znow czegos wkrecic,chociaz ta kontrola nad soba,ciagle probuje sprawdzic czy wszystko ok.
Dojechalam do domu okolo 5 nad ranem,chłopak od razu przybiegł do mnie sprawdzic (i teraz uwaga) czy nie mam malinek,czy nie jestem pijana, czy mam dobrze zalorzone majtki!!,no kurwa mac co to ma byc do cholery Jak on mnie moze tak traktowac,to tak jakbym jechala sie tak dupczyc ? Ale nawet nie mialam sily sie klocic ,bylam tak zmeczona,ze mialam ochote tylko spac. Wczoraj znow totalne odrealnienie... w nocy nie moglam znow zasnac...znow zaczelam myslec o wszystkim,przeplakalam cala noc nad wlasna glupota.
Sodan ,a ty jak rok temu miałes taki stan to dlugo u Ciebie to trwalo zanim doszedles do siebie ? No pomijajac to,że niepotrzebnie w sylwestra paliłes.madame* - 28-02-2011 Nie wiem jak panowac nad tymi napadami lęku, to jest silniejsze odemnie,chodze jak nakrecona i mówie cos od rzeczy ,nie mam w ogole kontroli nad tym,nie umiem poprsotu skonczyc gadac . To juz 3 taki napad ,a tak to ciagly strach ,przygnebienie,ciagla odrealizacja.Radeek16 - 28-02-2011 ja tez juz 72 h bez snu,maskara,musimy sie wszyscy jakos trzymac i nie siegac,madame powiem ci ze twoj chlopak sie tak nakreca od cpania tez tak mialem, zwsze chory zazdrosnie o dziewczyne itp,itdmadame* - 28-02-2011 tylko,ze on byl zawsze taki,od kad pamietam.Dzis czuje sie kiepsko, dziwne mysli,strach,ah tak bardzo bym chciala byc taka jak kiedys... jeszcze troche i moze z tego wyjde :) dobrze ,ze moge sie tutaj zawsze wygadac... trzymajcie sie !Radeek16 - 28-02-2011 madame,jesli bedziesz miala zle chwile, to pisz na gg do mnie zawsze lepiej,z kims porozmawiac z podobnym problem niz dusic w sobie;)282206madame* - 01-03-2011 ok dzieki,dzis wzielam sie za remont pokoju :) wlasnie zrywam tapety byle by czym sie zajac :) no i zaciagnelam chlopaka do roboty :)) mysle ,ze bedzie dobrze,pzdrmadame* - 01-03-2011 Zrywałam te przeklete tapety ,nakrecilam sie strasznie,caly dzien je juz zrywam. Teraz,przed chwila zrywajac znow sobie cos wkrecilam,ze zrywam te tapety a niedawno je kladlam,jeju strasznie dziwne uczucie. narazie przestalam,bo myslalam,ze zwariuje,sodan - 02-03-2011 Madame.Ja ogolnie przestalem na troche wtedy palic i minelo.Zlapalo mie teraz po ostry jaraniu i na jesiien.Wedlug mnie pora roku ma duze znaczenie teraz jest sliczna pogoda i ja czuje sie prawie dobrze.Moim zdaniem to minie codzien jem magnez pije zelazo i wapno rozpuszczalne i jjem nadzywczaj duza ilosc bananow jak malpa poniewaz podobno zawieraja serotonine co mi szkodzi jak narazie jest gitara. Jak nachodzi mnie lek to go olewam i po chwili nie pamietam ze mial on iejsce.CIERPLIWOSC I JESZZCZE RAZ CIERPLIWOSC!!! Musimy dac rade.sodan - 03-03-2011 I jak moi drodzy? U mnie naprawde malenka poprawa od 5 dni juz.Moze to maly kroczek na przod jest.Mam nadzieje ze tak dopiero 2 miesiace minely a mi sie wydaje jakby to byl rok.A tak naprawde ponad rok juz sie meczy procz tej przerwy.Mam optymistyczne podejscie moze to sprawa nadchodzacej wiosny?Niewiem wiem ze ze zycie bez gowna jest ciekawsze.I mam nadzieje ze bedzie lepiej