Witam. Mam na imię Ania , mam 14 lat. Miesiąc temu byłam na imprezie gdzie była marihuana. Nie wiem co mnie podkusiło , bardzo chciałam spróbować. No i zaciągnęłam się jeden jedyny raz z sziszy. Chłopcy jednak nie podpalili węgielka jak powinni a samą trawę , tak więc efekt był mocniejszy. To było straszne, po 5 minutach odleciałam. Wszystko zwolniło , miałam problem z równowaga , koordynacją ruchową i największy problem z zawrotami głowy. Przyznam że zaraz przed zapaleniem wypiłam pół puszki piwa a wcześniej zażyłam leki przeciwalergiczne (to raczej nie ma nic do rzeczy ). Po zapaleniu serce waliło mi jak oszalale , miałam czerwone oczy ,było mi zimno i miałam mega doła. Czułam się okropnie. Następnego dnia rano czułam się lepiej , panowałam nad sobą. Ale wciąż coś było nie tak. D tej pory po 6 tygodniach około mam zawroty głowy , jestem senna 24h , mam bardzo duże problemy ze wzrokiem. Wcześniej nosiłam soczewki kontaktowe , a teraz nie mogę bo one pogarszają mój stan. Moja wada wzroku też tylko nasila zawroty głowy. Powiedzcie mi co mam robic. Czy to kiedyś przejdzie. Czekam już te 6 tygodni z nadzieją że mi się polepszy ale nic z tego. Nadal mam takie same zawroty , mój wzrok nie nadąża i piszczy mi w uszach. Są wakacje więc jeszcze miesiąc mogę czekać, dam radę bo z mi objawami da się żyć ale błagam powiedzcie że to niedługo przejdę i będę taka jak przed zapaleniem. Podkreślam że paliłam baaardzo mało, a chłopcom po 5/10 zaciągnięciach nie było kompletnie nic. Nie mogę o tym nikomu powiedzieć , ani rodzicom ani tym bardziej jakiemuś lekarzowi.
P.s. Z psychiką wszystko spoko , nie mam depresjii.
Przejdzie, przezyłas złą jazde (bad trip) tzn. złe doświadczenia po narkotykach. Miałas doła psychicznego po zapaleniu. Czułas sie zupelnie inna osoba, wszystko było wrecz straszne. Odczuwalas silny strach i poczucie bezsilnosci. Chcialas zeby to sie skonczylo, jednak koniec byl dopiero rano.
Jestes bardzo młoda osobą, nic dziwnego ze mocno to odczułas. Do tego palilas pierwszy raz. Twoja psychika w tym wieku jest bardzo podatna na sugestie. Powiem inaczej, przezywasz teraz cos w rodzaju szoku pourazowego.
Najwazniejsz to sie uspokoic, oczywiscie nie musze mowic o niepaleniu, i nie myslec o tym wszystkim. Odradzam tez lektury w internecie na ten temat, w 80% to prednie wyssane z palca. Dac sobie po prostu na luz i troszke odpoczac psychicznie od tego wszystkiego.
Odzywaj sie na forum i daj znac jak sie czujesz
Dzięki. Mniej więcej tak to było , ale nie mam żadnych problemów z psychiką. Jedyne to tylko ta senność i uczucie jakby mnie coś ściskało w okolicach czoła. Myślicie że to kiedyś przejdzie?
Nie chodzi o problemy z spychika czasu terazniejszego tylko o tamten moment, ze psychika byla "nadwyrezona". Tak przejdzie, sam mialem podobnie. Jednak zachecam do powiedzenia tego rodzicom(o ile jeszcze tego nie zrobiłas) i najlepiej udac sie do lekarza rodzinnego. Ucisk w okoliach czoła/skroni może to być cisnienie, zapalenie zatok albo nerwoból dlatego warto to skosnultować z lekarzem
Nie wiem od kiedy zażywasz te leki przeciwalergiczne. Czy bralas je juz duzo wczesniej przed tym zapaleniem czy zaczelas wlasnie tego dnia co palilas? Chodzi o to ze takie leki moga powodowac sennosc, zamulenie, uczucie otępienia, otumanienia, zawroty glowy (zalezy od naszej wrazliwosci na lek) One dzialają przeciwhistaminowo (blokują dzialanie histaminy) A histamina jest waznym potrzebnym neurotransmiterem w mozgu (jest nawet taki lek na chorobe Manier'a i zawroty glowy i zawiera syntetyczną histamine). Leki przeciwalergiczne 2 i 3 generacji maja nie przenikac do mozgu i dzialac tylko obwodowo ale troche przenikaja, stad mozna czuc sie sennym itp. Natomiast co do pisków w uszach to nie wiem czy leki przeciwalergiczne np. mogą to powodowac (chyba raczej nie) W kazdym razie osrodek rownowagi jest w uchu. Kiedys czytalem ze ktos po leku od alergii czul sie jakby ogladal swiat przez szybke, ja tez tak kiedys mialem wlasnie po leku od alergii. Jeśli z twoja psychika jest wszystko ok. to moze ten pierwszy raz z trawka nie wywarl na twojej psychice zadnego dlugotrwalego.
Jestem alergikiem, biore codziennie leki. Tabletki + aerozol do nosa. Czasami czuje sie senny, ale to przez leki wiec to normalne. Leki na alergie tak dzialaja, ze powoduja sennosc i wydluzony sen takze to nic takiego
Ja biorę xyzal , mniej więcej raz na tydzień, bo wydaje mi się że po nim jestem wrażliwsza na pyłki. Biorę go od kilku lat i nigdy nie byłam taka senna. Nigdy nie miałam takich objawów jak teraz. W zeszłym tygodniu polepszyło mi się , wydawało mi się już że wszystko jest okej (poza piszczeniem w uszach) ale wczoraj znowu wróciły problemy ze wzrokiem. To przedziwne uczucie , jakby coś trzymało mi oczy od środka, gdzieś w czole i skroniach . Czy ktoś z was miał kiedyś takie problemy po zapaleniu ? Bardzo mnie to dziwi bo zapaliłam dosłownie odrobinę , jak myślicie ile taka mała dawka thc utrzymuje się w organiźmie ? Czy jak się pozbędę tego świństwa to poczuje sie normalnie? Ile jeszcze muszę czekac..
I Proszę powiedzcie mi co wam pomaga w takim stanie. Kawa , napoje energetyczne ? Może jakieś leki na ból głowy ? Cokolwiek co osłabia ten zmulony i nieogarnięty stan.
Wręcz przeciwnie, żadna kawa, nic pobudzającego. Dużo sportu, owoców szczególnie cytrusów. Ja tak samo jak Ty miałem totalne zamulenie, czułem się jak po kilku piwach i piłem codziennie rano w szkole kawę, a to mnie jeszcze bardziej dobijało. Potem odstawiłem wszelkie używki oprócz herbaty i wziąłem się za siebie- sport, zdrowe odżywianie, jakieś zajęcia, hobby, czytałem dużo Pisma Świętego, zwłaszcza na początku w najcięższych chwilach.
A czy ktokolwiek miał problem z piszczczeniem w uszach i uczuciem jakby coś cały czas uciskało w głowie ? Po jakimczasie wam to monęło ? Ja to mam już drugi miesiąc... Czy to minie ?!
Pisk w uszach to objaw nerwicy , miałem też to. Udaj ssomatycznej. Udaj do lekarza i powiedz co Ci dolega, skieruje Cie do odpowiedniego psychiatry lub psychologa
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach