Uzależnienia - Forum - Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 


Poprzedni temat «» Następny temat
Czy t zatrucie marihuaną ?
Autor Wiadomość
ali1105
awedf

Wysłany: 20-07-2012   Czy t zatrucie marihuaną ? [Cytuj]

Witam. Mam na imię Ania , mam 14 lat. Miesiąc temu byłam na imprezie gdzie była marihuana. Nie wiem co mnie podkusiło , bardzo chciałam spróbować. No i zaciągnęłam się jeden jedyny raz z sziszy. Chłopcy jednak nie podpalili węgielka jak powinni a samą trawę , tak więc efekt był mocniejszy. To było straszne, po 5 minutach odleciałam. Wszystko zwolniło , miałam problem z równowaga , koordynacją ruchową i największy problem z zawrotami głowy. Przyznam że zaraz przed zapaleniem wypiłam pół puszki piwa a wcześniej zażyłam leki przeciwalergiczne (to raczej nie ma nic do rzeczy ). Po zapaleniu serce waliło mi jak oszalale , miałam czerwone oczy ,było mi zimno i miałam mega doła. Czułam się okropnie. Następnego dnia rano czułam się lepiej , panowałam nad sobą. Ale wciąż coś było nie tak. D tej pory po 6 tygodniach około mam zawroty głowy , jestem senna 24h , mam bardzo duże problemy ze wzrokiem. Wcześniej nosiłam soczewki kontaktowe , a teraz nie mogę bo one pogarszają mój stan. Moja wada wzroku też tylko nasila zawroty głowy. Powiedzcie mi co mam robic. Czy to kiedyś przejdzie. Czekam już te 6 tygodni z nadzieją że mi się polepszy ale nic z tego. Nadal mam takie same zawroty , mój wzrok nie nadąża i piszczy mi w uszach. Są wakacje więc jeszcze miesiąc mogę czekać, dam radę bo z mi objawami da się żyć ale błagam powiedzcie że to niedługo przejdę i będę taka jak przed zapaleniem. Podkreślam że paliłam baaardzo mało, a chłopcom po 5/10 zaciągnięciach nie było kompletnie nic. Nie mogę o tym nikomu powiedzieć , ani rodzicom ani tym bardziej jakiemuś lekarzowi.

P.s. Z psychiką wszystko spoko , nie mam depresjii.
 
 
Kolega

Wysłany: 20-07-2012    [Cytuj]

Przejdzie, przezyłas złą jazde (bad trip) tzn. złe doświadczenia po narkotykach. Miałas doła psychicznego po zapaleniu. Czułas sie zupelnie inna osoba, wszystko było wrecz straszne. Odczuwalas silny strach i poczucie bezsilnosci. Chcialas zeby to sie skonczylo, jednak koniec byl dopiero rano.
Jestes bardzo młoda osobą, nic dziwnego ze mocno to odczułas. Do tego palilas pierwszy raz. Twoja psychika w tym wieku jest bardzo podatna na sugestie. Powiem inaczej, przezywasz teraz cos w rodzaju szoku pourazowego.
Najwazniejsz to sie uspokoic, oczywiscie nie musze mowic o niepaleniu, i nie myslec o tym wszystkim. Odradzam tez lektury w internecie na ten temat, w 80% to prednie wyssane z palca. Dac sobie po prostu na luz i troszke odpoczac psychicznie od tego wszystkiego.
Odzywaj sie na forum i daj znac jak sie czujesz
 
 
ali1105
awedf

Wysłany: 21-07-2012    [Cytuj]

Dzięki. Mniej więcej tak to było , ale nie mam żadnych problemów z psychiką. Jedyne to tylko ta senność i uczucie jakby mnie coś ściskało w okolicach czoła. Myślicie że to kiedyś przejdzie?
 
 
Kolega

Wysłany: 22-07-2012    [Cytuj]

Nie chodzi o problemy z spychika czasu terazniejszego tylko o tamten moment, ze psychika byla "nadwyrezona". Tak przejdzie, sam mialem podobnie. Jednak zachecam do powiedzenia tego rodzicom(o ile jeszcze tego nie zrobiłas) i najlepiej udac sie do lekarza rodzinnego. Ucisk w okoliach czoła/skroni może to być cisnienie, zapalenie zatok albo nerwoból dlatego warto to skosnultować z lekarzem
 
 
ekhm

Wysłany: 27-07-2012    [Cytuj]

Nie wiem od kiedy zażywasz te leki przeciwalergiczne. Czy bralas je juz duzo wczesniej przed tym zapaleniem czy zaczelas wlasnie tego dnia co palilas? Chodzi o to ze takie leki moga powodowac sennosc, zamulenie, uczucie otępienia, otumanienia, zawroty glowy (zalezy od naszej wrazliwosci na lek) One dzialają przeciwhistaminowo (blokują dzialanie histaminy) A histamina jest waznym potrzebnym neurotransmiterem w mozgu (jest nawet taki lek na chorobe Manier'a i zawroty glowy i zawiera syntetyczną histamine). Leki przeciwalergiczne 2 i 3 generacji maja nie przenikac do mozgu i dzialac tylko obwodowo ale troche przenikaja, stad mozna czuc sie sennym itp. Natomiast co do pisków w uszach to nie wiem czy leki przeciwalergiczne np. mogą to powodowac (chyba raczej nie) W kazdym razie osrodek rownowagi jest w uchu. Kiedys czytalem ze ktos po leku od alergii czul sie jakby ogladal swiat przez szybke, ja tez tak kiedys mialem wlasnie po leku od alergii. Jeśli z twoja psychika jest wszystko ok. to moze ten pierwszy raz z trawka nie wywarl na twojej psychice zadnego dlugotrwalego.
 
 
Kolega

Wysłany: 28-07-2012    [Cytuj]

Jestem alergikiem, biore codziennie leki. Tabletki + aerozol do nosa. Czasami czuje sie senny, ale to przez leki wiec to normalne. Leki na alergie tak dzialaja, ze powoduja sennosc i wydluzony sen takze to nic takiego
 
 
ali1105
awedf

Wysłany: 29-07-2012    [Cytuj]

Ja biorę xyzal , mniej więcej raz na tydzień, bo wydaje mi się że po nim jestem wrażliwsza na pyłki. Biorę go od kilku lat i nigdy nie byłam taka senna. Nigdy nie miałam takich objawów jak teraz. W zeszłym tygodniu polepszyło mi się , wydawało mi się już że wszystko jest okej (poza piszczeniem w uszach) ale wczoraj znowu wróciły problemy ze wzrokiem. To przedziwne uczucie , jakby coś trzymało mi oczy od środka, gdzieś w czole i skroniach . Czy ktoś z was miał kiedyś takie problemy po zapaleniu ? Bardzo mnie to dziwi bo zapaliłam dosłownie odrobinę , jak myślicie ile taka mała dawka thc utrzymuje się w organiźmie ? Czy jak się pozbędę tego świństwa to poczuje sie normalnie? Ile jeszcze muszę czekac..
 
 
ali1105
awedf

Wysłany: 29-07-2012    [Cytuj]

I Proszę powiedzcie mi co wam pomaga w takim stanie. Kawa , napoje energetyczne ? Może jakieś leki na ból głowy ? Cokolwiek co osłabia ten zmulony i nieogarnięty stan.
 
 
maciek1992

Wysłany: 30-07-2012    [Cytuj]

Wręcz przeciwnie, żadna kawa, nic pobudzającego. Dużo sportu, owoców szczególnie cytrusów. Ja tak samo jak Ty miałem totalne zamulenie, czułem się jak po kilku piwach i piłem codziennie rano w szkole kawę, a to mnie jeszcze bardziej dobijało. Potem odstawiłem wszelkie używki oprócz herbaty i wziąłem się za siebie- sport, zdrowe odżywianie, jakieś zajęcia, hobby, czytałem dużo Pisma Świętego, zwłaszcza na początku w najcięższych chwilach.
 
 
ali1105
awedf

Wysłany: 05-08-2012    [Cytuj]

A czy ktokolwiek miał problem z piszczczeniem w uszach i uczuciem jakby coś cały czas uciskało w głowie ? Po jakimczasie wam to monęło ? Ja to mam już drugi miesiąc... Czy to minie ?!
 
 
Kolega

Wysłany: 05-08-2012    [Cytuj]

Pisk w uszach to objaw nerwicy , miałem też to. Udaj ssomatycznej. Udaj do lekarza i powiedz co Ci dolega, skieruje Cie do odpowiedniego psychiatry lub psychologa
 
 
maciek1992

Wysłany: 28-03-2013    [Cytuj]

Bardzo dawno nie pisała, ktoś coś wie może na temat Anki?
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
[ ODPOWIEDZ ]
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Theme xandgreen created by spleen modified v0.3 by warna