[ravcio23]

Witam wszystkich uzależnionych.Mam 17 lat , pale juz moze z 3 lata w tym 2 lata prawie codziennie , nie chce już palić zauwazyłem jak bardzo źle to wpływa na moją psychikę oraz zachowanie . Nie mam zamiaru wiecej palic nie pale dopiero 1 dzień , ale czuje że coś się dzieje z moja głowa, dodam do tego ze kiedy palilem na wycieczke szkolnej bylo to z 3 lata temu , strasznie mnie porobiło , od tamtej pory po powrocie siedząc przed komputerem, dostalem derealizacji , wszystko wydawalo sie nierealne czulem sie tak jak wtedy gdy bylem upalony , strasznie sie przestraszylem , zasnolem z mysla ze gdy sie obudze bedzie lepiej , niestety moja nadzieja okazala sie zguba , rano wstajac dalej czulem sie tak samo , pilem duzo mleka zeby sie oczyscic z THC , z dnia na dzien bylo coraz lepiej az wkoncu dalej zaczolem palic , po okresie roku juz palilem praktycznie codziennie , rano podczas szkoly i po szkole, tak zleciala mi pierwsza klasa, w wakacje palilem juz tak ze musialem palic, zle sie bez tego czulem , az doprowadzilem do zmian w moim mozgo moja derealizacja zwiekszyla sie do tego stopnia ze miewam leki , podczas upalenia tez mam leki wkrety z moim sercem ze umre ze mam za wysokie/za niskie cisnienie nie wiem co o tym wszystkim myslec , teraz przestalem palic nie pale w sumei 3 dni ale wczoraj wziolem bucha z blanta , za namową kolegi , nic mnie nie porobilo(nawet tego nie chcialem z powodu zlego samopoczucia), teraz codziennie gdy przychodze do domu mam leki , zmienie postrzegania swiata , nie wiem juz co mam robic z tym wszystkim ? czy to minie jak dlugo musze czekac po odstawieniu tego gowna ?? Mial ktos cos podobnego??

[gonso1000]

Ja tak miałałem:( nie pale 32 dni bo porobiło mnie tak samo jak ciebie. Po 14 dniach niepalenia było super lecz od 2 dni znowu cos sie nasiliło i czuje sie dokładnie jak w twojej wypowiedzi:( Mowia ze czas leczy rany i trzeba czekac