[ricco]

witam,

mam 17 lat, palilem rok, problemy zaczely sie juz po 2 miesiacach od rozpoczecia palenia, po roku skonczylem, a teraz nie pale juz jakos 9 miesiecy, ale problemy mam nadal. bylem w osrodku, po paru wizytach bylem wypisany. caly czas mam to odrealnienie, nie potrafie myslec powaznie, brakuje mi checi do zycia, nie bawi mnie juz moje hobby, czesto zly nastroj albo dola i ochota na palenie tkwi caly czas :( nie wiem co z tym zrobic, pomozcie wy jakos, prosze

[Asiołek]

czy będąc w ośrodku miałeś jakąs konkretną terapie?

[ricco]

Nie, ze trzy spotkania i nigdy nie wiedzialem co powiedzieć i mnie wypisali

[Asiołek]

Nie rozumiem dlaczego Cię wypisali skoro problem pozostał. Ale nie zniechęcaj się spróbuj poszukac psychoterapii polecam Ci poznawczo-behawioralną lub też spróbuj skonsultowac się z lekarzem psychiatrą który doradzi Ci jakiej terapii się podjąć, to bardzo ważne żeby walczyc o siebie !

[ricco]

no wlasnie przyszedlem do was, bo juz dosyc mam tych osrodkow czy terapii... zdarzylo sie kilka razy w styczniu ze bylem przy osobach palacych, no i bylo czuc troche dymku i na kolejne dni jakby od nowa wszystko.
w glowie czasem rozne dziwne rzeczy mnie nachodza i np. wczoraj bylo tak zle i od popoludnia do pojscia spac mnie wzielo, humor i rozne dziwne mysli, ktorych nie potrafie opisac i pozniej lezalem ze lzami w oczach.