Witam!! nie wiem jak zacząć tą swoją opowieść i wogólę jestem w szoku ze tu jestem ale kiedyś trzeba nie jestem zbyt mocny w rozpisywaniu się na temat własnej osoby więc zacznę może tak : pale zielicho już 12 lat.... tak codziennie od ok 8 zaczęło się gdy w wieku 12 lat 6 klasa podstawówki znalazłem u brata w biurku owe zioło brat ma 30 lat i tez pali z dobre 15 lat Wtedy nie wiedziałem nawet co to jest gdyż zaznaczam byłem dość młody zaniosłem to do szkoły i tam starsi koledzy z ósmej klasy poinformowali mnie wnikliwie co to takiego itd itp. zciemniłem rodzinie ze idę na sks-y szkolne kółko sportowe sala gimnastyczna otwarta od godz 15 i można było grac w siatkę kosza czy w co tam kto chciał oczywiście nie znaleźliśmy się tam a za szkołą pierwsze palenie odziwo to pamiętam na początku było ok ale jak przyszedłem do domu zaczełem żygac jak przysłowiowy kot... dałem sobie spokój jakiś krótki czas ale zaczełem regularnie wiskać brata i podbiarać mu zioło wtedy nawet nie znałem żadnego dilera bo byłem w młodym wieku ale zielicho miałem praktycznie zawsze.cos tam sie bratu zciemniło.Utorzsamiam się ze wszystkim co jest tu napisane objawy obawy itd bo to prawda.ok rok temu poznałem moją miłość Asię poznalismy sie na czacie już wtedy jej zaznaczyłem ze pale zioło nie miała nic przeciwko od ok 4 miesięcy mieszkamy razem i gdy zrobiłem sobie za jej namową 2 dniowa przerwę ona przejżała na oczy widziała jak cały aż chodzę żeby tylko zajargotać.ALe dosyć tego ile można chce to żucić raz na zawsze i to ona właśnie znalazła to forum żeby mi pokazać ze mam to wszytko co jest tu napisane ehhhh na dzis to chyba tyle jest godzina 21.30 paliłem o ok 14 odrazu po przyjsciu z pracy kiedyś paliłem i w pracy ale widziałem ze za bardzo jestem w niej zamulony unikam ludzi itd itp. i czekałem tylko kiedy odbębnie te 8 h i wróce do domu i i sięspale ...na dzień dzisiejszy to tyle pozdrawiam wszytkich na tym forum chcących zmienic to w swoim zyciu a mianowicie to zeby nie smażyc tego shitu juz mnie to męczy... czuje potrzebe podzielenia się moją historią .Pozdrawiam
Każdy jest tu w ciężkiej sytuacji. Ja oddałem swoje wszystkie pieniądze, chciałem tylko jedzenia i papierosów, gotówki do siebie nie dopuszczam. Nie pale 3 dzień i mnie już nie ciągnie, ale co ja Ci będę mówił. Mój staż w paleniu jest niewielki przy Twoim.
Nie zmienia to faktu, że trzymam kciuki za Ciebie i za wszystkich tu starających się już nie palić. Zacznij od ziół babuni. W sumie sam nie wiem czym one się różnią od marihuany.
Faza jest identyczna tylko nie ma bałaganu w głowie.
Sam testowałem nie jedną taką "herbatkę", ale nie zamierzam pić tego dłużej. Po prostu śmieszy mnie fakt że można mieć taką samą fazę za 2zł i kupić legalnie w sklepie xD
Jak będziesz chciał o tym z kimś pogadać czy ktokolwiek z Was możecie pisać do mnie śmiało na pw a podam Wam gg czy co tam chcecie. Mi pomoga rozmowa z kimś kto jest w temacie, ale nie zamierza dalej w nim siedzieć.
Marcin, mysle ze to dla Ciebie dobry moment zeby rzucic palenienie :)
Ja mialem podobnie, tez poznalem dziewczyne, tez przez internet i w sumie jak zaczelo cos tam iskrzyc miedzy nami to jej powiedzialem. Tylko ja juz bylem na terapii i to wygladalo troche inaczej. Podejscie mojej dziewczyny tez jest inne bo postawila mi warunek: albo ona albo ziolo. Kochamy sie mocno i oczywiscie to nie jest takie proste ze: ja zapale i na drugi dzien nie jestesmy razem. Jednak juz raz poleglem, przyznalem sie jej i wiem jakie byly konsekwencje :/ wiec jest dla mnie ogromna motywacja. Mysle ze glownie dzieki niej jestem w tym miejscu gdzie teraz :)
Wiec wykorzystaj ten moment, to forum i wsparcie od dziewczyny! Dasz rade :)
Aha i jesli masz mozliwosc to idz na terapie, albo chociaz na takie jedno spotkanie, pogadanke. Pomaga bardzo bardzo!
Witam ponownie odziwo pierwszy dzień jest w ręcz banalny jak dla mnie obawiam sie tygodnia czy 3 tygodni bo chce zupełnie z tym skończyc bo wiem ze jak zapale raz to juz później poleci i znowusz bedzie dzień w dzień.A u mnie troszke inaczej jest z Asią na wstepie mi powiedziała ze nie ma mowy o warunku typu albo ja albo zioło i ze bedzie mnie wspierac jak tylko się da.Bez niej nigdy zapewne bym nie podjął takiego kroku chociaż i mnie to juz męczyło np to unikanie ludzi ostatnio jak sie skotłowałem jakies 5 dni temu to zamiast jechac autobusem to szedłem piechotą do domu.... sam nie wiem czemu.a i boję sie jeszcze np teraz nie mam pieniędzy, ale ja pieniądze wydawałem praktycznie tylko na zioło 3/4 pensji zielicho.Teraz mam zamiar zapisac sie na siłownie aby wypelnic sobie czas bo według mnie to tez jest ważne.A wypłatę oddam owej Asi :] i to chyba tyle na dziś dziękuje wam za miłe słowo i za wszelakie rady bo są one przydatne uważam też że to forum to bardzo dobra rzecz gdyż nie wszyscy mają tą swoją drugą połówkę która by ich wspierała.Będę informował was o dalszych postępach czy tez odpukać wpadkach.i Ps dobrze ze nie wpuszczają na to forum tzn moderują czy jakos tak oszołomów typu ze by tu napisał ze zioło jest najlepsze itd itp Bo nie o to nam tutaj chodzi :] PaPaPa trwajcie w trzeźwości :)
No i stało sie sam nie wiem jak to zrobiłem a jednak to juz 12 dni bez jargotania które tak bardzo lubiłem i niewyobrażałem sobie bez tego dnia.wszytko to zasługa tzn moze dzięki mej /Asi która mi dobitnie uswiadomiła ze jestem wjeb. . . w ten temat pzdr bede pisał dalej co i jak i życze wszytkim chcącym żucić powodzenia !!!
Bo to latwo rzucic , tak bylo w moim przypadku , poprostu rzucilem z dnia na dzien i nie zapalilem wiecej , palilem okolo 5 lat z tego 3 lata dzien w dzien z malymi przerwami trwajacymi moze 3 dni max .
Marcin, bardzo sie ciesze, ze przezyles juz 12 (a dzisiaj to juz chyba 21) dni trzezwosci. Niektorzy nawet polowy z tego nie potrafia sobie wyobrazic. Ale nie daj sie zwiesc, nawet po 24, 48 i nawet po pol roku, ciagle bedziesz narazony na pokuse sprobowania - nie daj sie i wtedy! Wiem co mowie, bo tyle razy "glupio wpadlem"...
dokładnie zgadzam sie z tobą korek zależy to od danej osobowości :] dzis 24 dni juz nie smaze i czuje sie bardzo dobrze i fajnie choc czasem mam mysli o zapaleniu ale z drugiej strony mysle po co po co to palic i nie chce własnie wpasc tak głupio ze zapale i zniwecze prawie miesiąc bo wiem ze jak zapale to pewnie wróci a i w kieszeni wiecej pieniedzy choc palacze myslą przynajmniej ja tak myslałem ze na co ja bede wydawał pieniądze jak nie na zioło ale uwierzcie mi jest na co :] nawet wiecej benzyny mozna zatankowac do furki czy tez moto :} btrzymam kciuki za wszystkich chcących zucic i dziękuje wszytkim którzy mi odpisują to miłe ze nieznajome osoby piszą takie miłe rzeczy i wierzą w ciebie tzn moze nie wieża ale miłe słowa wsparcia. to faktycznie jak ktos naprawde chce z tym skonczyc to pomaga miło jest usłyszec to co mi piszecie :] ajjjjj pozdro dla wszytkich ja tam swoje juz wykotłowałem tak sobie mysle po co wiec jeszcze wiecej kotlować :] przemyślcie to pozdrawiam i jak cos to bede pisał choc teraz tu troszkę rzadziej zaglądam z wiadomych względów :]
jeszcze tak sobie pomyślałem ze spora cześć osób pali bo są takie czasy natłok tego np w hip hopie firma jeden buch z fajki wodnej odmula ...... to tak jak z noszeniem butów firmowych każdy je ma to i ja chce je mieć na tej zasadzie a dzisiejsza młodzież jest baaardzo podatna na natłok narzucanych nam pomysłów bo każdy jest na naszej klasie to i ja muszę mieć konto choć mam na niej 2 znajomych ale mam konto jak wszyscy np aa pale bo wszyscy palą.. ze chce być modny na reklamach wszyscy piękni ładnie ubrani albo modelki chude stereotyp to i ja muszę być chuda ... . o ten to nie jara to jest dziwny sam tak kiedyś myślałem ale przez te moje marne choć dla mnie długie 24 dni nie palenia patrze już na to troszkę z innej perspektywy no to chyba tyle chciałem powiedzieć mam nadzieje że może komuś pomogę jak to przeczyta :] jeden buch z fajki wodnej zamula uwierzcie mi !!!!
Gratuluje!
Nie wszyscy maja tyle szczescia/umiejetnosci/woli (niepotrzebne skreslic), co Ty...
Naprawde sie ciesze, bo jestes dowodem na to, ze to jest wykonalne.
Wesolych!
nom kiedyś sam w to nie wierzyłem że kiedykolwiek rzucę to w diabły myślałem że będe palił całe życie heheh kobieta mnie nakeciła na to w święta wyjechałem do niej i nawet ani razu nie pomyślałem o tej diablicy jaką niewątpliwie jest mary jane..... pamiętajcie jeden buch z fajki wodnej Zamula !!!!! :] pozdrawiam wszytkich
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
[ ODPOWIEDZ ]