Uzależnienia - Forum - Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 


Poprzedni temat «» Następny temat
Cos dziwnego
Autor Wiadomość
mastik
(:

Wysłany: 08-02-2012    [Cytuj]

tak jak rak płuc często nie powoduje rzucenia przez palenia, tak i tutaj słyszenie głosów i wizyty u psychiatry nie są w stanie wyleczyć z nałogu.
"Palacze palą nie z powodów, dla których nie powinni palić, ale z powodów, dla których palą."
 
 
mastik
(:

Wysłany: 10-02-2012    [Cytuj]

ale co tu dużo mówić
...mnie też kusi
(dlasze rozwinięcie myśli w moim wątku)
 
 
Filip120

Wysłany: 12-03-2012    [Cytuj]

Przerąbany ten stan jest .Nie wierze ze to kiedykolwiek minie ,corza bardziej odrywam sie od rzeczywistosci,wszystko jest takie inne ,dziwne.Ostatnio byłem u psychiatry ,jak wychodziłem krzyknął do mnike :chłopie jestes zdrowy ! neiwiem czy to min ie kiedys
 
 
Kolega

Wysłany: 16-03-2012    [Cytuj]

Filip, jesli psychiatra powiedzial Ci ze jestes zdrowy to jestes. Widze ze bardzo duzo rzeczy sobie sam wmawiasz, zaprzestan tego. Rzuciles palenie, bardzo dobrze, ale teraz musisz jakby na nowo nauczyc sie zyc bez niego. Stan ktory przechodzisz, jest jak najbardziej normalny dla osob po przejsciach psychicznych, jestes rozdrazniony, nerwowy, glupie mysli az rozrywaja Ci glowe, mysli ktore mowia Ci ze jestes stukniety i odrealniony. Nie walcz z tym, pozwol zeby zycie bieglo dalej. Palilem bardzo duzo i dlugo jak na swoj wiek, przeszedlem przez wiele kryzysow psychicznych, stan ktory Ty masz rowniez, do tego jeszcze podczas tego wszystkiego palilem co potegowalo to wszystko. Mozg to bardzo wrazliwy organ naszego ciala, steruje wszystkim, bol, pragnienie, emocje. Aktualnie jestem wolny w 90%, mialem to co Ty i wszystko przeminelo. Jesli sobie nie radzisz, udaj sie do poradni, porozmawiaj z kims na zywo. Napewno pomoze, pameitaj to zaden wstyd!
 
 
Filip120

Wysłany: 04-06-2012    [Cytuj]

siema.dawno mnie tu nie było .Cały czas męczy mnie ten sam problem ,niewiem czy to kiedys minie. Raz jest lepiej , a raz gorzej .Niewiem czy to nie jakaś psychoza . Nakręcam się ze mam jakies rozdwojenie jazni czy cos.Tylko nie odczówam juz lęku tylko czasami.niewiem czy to minie . przez to odrealnienie mam wrażenie tak jakbym wszystko robił tak automatycznie.Mam nadzieje ze to wszystko przejdzie bo to juz 8 miesiac mojego problemu !!
 
 
franek96

Wysłany: 15-09-2012    [Cytuj]

i jak tam twój stan ? poprawił się ?
 
 
Filip120

Wysłany: 31-10-2012    [Cytuj]

Siema .Dawno mnie tu nie było .Ten stan trzyma mnie juz rok .Czuje ze chyba juz powoli przechodzi praktycznie w ogole nie odczówam lęku ,tylko czasami .Ale to inne dziwne postrzeganie swiata jest dalej tylko w mniejszym nasileniu.Ciekawe czu to kiedys minie ...
 
 
gonso1000

Wysłany: 01-11-2012    [Cytuj]

Filip jak bedziesz ciągle o tym myślał to za 5 lat powiesz to samo. Bo przypomni Ci się że miałes taki stan i bedziesz sie zastanawiał czy on minął czy nie. I znowu sobie go wkrecisz. Widzę że łątwo sobie wkrecasz różne rzeczy.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
[ ODPOWIEDZ ]
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Theme xandgreen created by spleen modified v0.3 by warna