Tak, mowilem wszystki, ze to od lekow... Nikt nie jest w stanie postawic mi diagnozy przez tyle lat, lekow nabralem pelno, na padake, antydepresanty, neuroleptyki, nawet teraz mam ale jeszcze nie zaczalem go brac, no jest lepiej ja wtedy co pisalem ten post, na pewno pogoda tez ma znaczenie, teraz bardziej zyje, pije, spotykam sie z ludzmi odzylem ale to jeszcze nie to! Ale na peewno jest lep[iej nie wiem ale piski wciaz mam i dziwny stan psychiczny ale juz nie taki jak za mgla intensywny. Mam naddzieje, ze rzeczywiscie czas leczy rany, mowie, jest lepiej ale jeszcze nie to cvo kiedys chociaz sa dni, ze jest jak dawniej : ) juz poltora roku minelo...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach