[someone]

Witam ; >

Co jest dodawane do marihuany? Wiem ze palilem nie raz cos co nie mozna nazwac marihuana... Nie wierze ze to bylo THC, zreszta moj kumpel z ktorym palilem byl na badaniach i tam lekarz zapytala go czy zazywa narkotyki... on powiedzial ze marihuane i raz amfetamine (nie klamlal ofkoz) ... A ona na to: "To lepiej zmien dilera". Chodzilo jej o to ze wykryto wiele innych szkodliwych substancji...

Hmmm... podazajac ta droga przypomnialem sobie jak nie raz palilem ziolo ktore dziwnie kopalo, a te ktore kopalo normalnie nazywalem "slabym ziolem"... hmmm i teraz nasunelo mi sie do glowy ze te slabe ziolo to bylo THC , a te mocne to jakies nakrapiane gowno czy co tam moglo byc!

Wiem ze jak palilem te mocniejsze to po jednym buhu odrazu cala slina z buzi wylatywala, ja siadalem i kaszlalem a w glowie taki mialem odlot ze nie wiedzialem co sie dzieje!

Raz mialem taka faze ze zapominalem ostatnia mysl! to bardzo "bolalo"... nie slyszalem co inni do mnie mowia, totalnie stracilem orientacje, jak ktos cos mowil to slyszalem kazde slowo z osobna ale nie rozumialem calej tresci zdania!

Wyobrazacie sobie to? Koszmar! Nie palcie tego gowna!!!

[miodzio]

dodatkow jest spora lista - dla mnie "hity" to muchozol (trucizna na owady) i domestos - wiem oich stosowaniu z pierwszej ręki (od byłego dilera)

a lekarz, co radzi "zmien dilera" to konowal nie lekarz - to co ryje psychike i niszczy zyciorys to sam narkotyk!

dodatki moga szkodzic zdrowiu, ale uzaleznienie i problemy z psychikka to samo THC powoduje