Witam. Mam 16 lat. Palilem jakies 15 razy w zyciu. Wszystko bylo super fajnie. Po pewnym jednak czasie uswiadomilem sobie ze juz nie bede palil. I tak sie stalo skonczylem z marihuana. 2 miesiace nie palilem i wszystko bylo ok. Potem jednak kolega zaproponowal mi zeby z nim zapalil lecz ja odmowliem. Niestety slaba wola sklonila mnie do zapalenia. Zapalilismy 1 skreta na 2. Po tym wydarzeniu powiedzialem sobie ze to byl ostatni raz i juz wiecej nie zapale. Tak bylo nie palilem. lecz po jakis 2 tyg dostalem dziwnych lękow. Bylem smutny. Zycie nie mialo dla mnie sensu. Lecz nie potrzebowalem zadnej potrzeby zapalenia skreta. Minelo juz 2 miesiace i czuje sie lepiej ale jaszcze mam czasem takie male lęki. Czy moze mi ktos doradzic czy mi to przejdzie??? Prosze o porade...
kiedy sobie zapalisz dżointa, THC odklada się w twoim organizmie. dalej wpływa na twoj uklad nerwowy. kiedy organizm zaczyna się oczyszczac, mózg troche zaczyna "wariować" bo mimo wszystko w jakis tam sposob przyzwyczail sie do pracowania pod wlywem trawy. bedzie dobrze dzieciak ;) daj swojej łepetynie troche czasu, na to zeby sie odzwyczaila od pracowania pod wplywem tego scierwa. moze byc ciezko momentami - ale dasz rade :) w razie czego, masz tez to forum i mozesz byc pewien ze kazdy Ci tu pomoze!
teraz wiesz juz na czym polega chu***ość tego ścierwa i mam nadzieje, że już nigdy tego tkniesz.
Przejdzie Ci to na pewno. Dla mnie na pierwszy rzut oka wygląda na to, że marihuana przyczyniła się do lekkiej depresji ze stanami lękowymi. Lekkiej dlatego , bo już Ci przechodzi i masz małe lęki. Niedługo już Ci całkiem przejdą. Widzisz skoro zauważyłeś taki problem u siebie po marihuanie to nigdy już jej nie bierz. Tym bardziej nie staraj się kolorować sobie życia innymi narkotykami. Ja paliłem wiecej razy od Ciebie, ok 50, może troche więcej i mam zaburzenia lękowo -depresyjne, lecze się 5 miesięcy u psychiatry i raz jest lepiej raz gorzej. Załóż sobie postanowienie " Narkotyki nie są dla mnie" , daj sobie troche czasu , 2 miesiące to nie jest wiele. Zyj normalnie i nim się obejrzysz minie pół roku, rok i nawet nie zauważysz jak lęki Cię opuściły. Tylko jak już wszystko wróci do normy nie pokuś się więcej na palenie , bo taki zły stan emocjonalny /depresyjny może wrócić. Widać jesteś podatny jak ja na problemy z psychiką. W każdym bądź razie zapewniam Ciebie na 200%. Przejdzie Ci. :) Czy tego chcesz czy nie wrócisz do siebie.
Masz taką delikatną nauczkę ;)
[quote="lukk92"]Witam. Mam 16 lat. Palilem jakies 15 razy w zyciu. Wszystko bylo super fajnie. Po pewnym jednak czasie uswiadomilem sobie ze juz nie bede palil. I tak sie stalo skonczylem z marihuana. 2 miesiace nie palilem i wszystko bylo ok. Potem jednak kolega zaproponowal mi zeby z nim zapalil lecz ja odmowliem. Niestety slaba wola sklonila mnie do zapalenia. Zapalilismy 1 skreta na 2. Po tym wydarzeniu powiedzialem sobie ze to byl ostatni raz i juz wiecej nie zapale. Tak bylo nie palilem. lecz po jakis 2 tyg dostalem dziwnych lękow. Bylem smutny. Zycie nie mialo dla mnie sensu. Lecz nie potrzebowalem zadnej potrzeby zapalenia skreta. Minelo juz 2 miesiace i czuje sie lepiej ale jaszcze mam czasem takie male lęki. Czy moze mi ktos doradzic czy mi to przejdzie??? Prosze o porade...[/quote]
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach