[newlife]

Witam wszystkich na forum.nie jestem tutaj nowy...odurzalem się thc od 18 roku życia miałem okresy abstynencji całkowitej ale i tak po jakimś roku do tego wracalem.po kolejnym nawrocie przy próbie odstawienia dostałem silnej paranoji/ depresji strasznego stanu psychicznego który utrzymywał się cztery miesiące.byl to najgorszy okres w moim życiu w którym zakładałem już pętle na szyję i chciałem odebrać sobie życie bo brakowało mi już nadziei na powrót do normalności.tak trafiłem do ośrodka leczenia uzależnień tam dostałem leki antydepresyjne a dokładnie asertin sertralina uczęszczał 2x w tygodniu na terapię grupowa i powoli dochodzę do siebie.zarejestrowalem się na tym forum bo wiem że jestem bezsilny wobec tego narkotyku i liczę na was że mi pomożecie swoim doświadczeniem i razem damy sobie radę.