Mam 13 lat. Dwa tygodnie temu koleżanki mojej siostry przyniosły marihuanę (mało 1 g.) Zaprosiły mnie do palenia w nocy. Wypaliłem ok. 0,5g. Najpierw miałem zamułę, byłem smutny że zioło na mnie nie działa. Potem postanowiłem wypalić więcej i mocniej się zaciągać. Miałem ataki śmiechu.
Teraz czuję się smutny tak jakbym miał depresję. Pogorszył mi się wzrok, nie mogę się skoncentrować, przestawiam słowa w zdaniach i zapominam prostych wyrazów.
Nie wiem co z tym zrobić. Najgorsza jest ta depresja! Czy to możliwe że wszystko to od marihuany?
Proszę o odpowiedź!!!
Możliwe, nie martw się na zapas to raczej niemożliwe żeby po takiej dawce coś Ci się stało na dłuższą metę. Napisz za kilka dni jak się czujesz. Bądź dobrej myśli!
moze to po prostu siła sugesti? jedno jest pewnie, nie baw sie w to, bo nie warto, uwierz mi, że więcej jest z tego zła i problemów niż czegokolwiek pozytywnego ;)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach