Uzależnienia - Forum - internetowe grupy wsparcia dla zmagających się z nałogiem i ich bliskich
Bezchmurnie - kumple czy wlasne dobro
zwyklyczlowiek - 15-07-2010 od ostatniej mojej odpowiedzi nie zapalilem ani razu. a uwazam ze degustuje bo pale od 6 lat i nie mam jakis zaburzen. co prawda mialem kiedy palilem 6 miesiecy dzien w dzien. ale to minelo i nie pale czesto. poprostu jak jest impreza lub mam ochote to zapale.Razol865 - 16-07-2010 Przestań p... smuty.miodzio - 16-07-2010 Temat postu: prosze o trzymanie sie zasad forum...i nie obrazanie sie nawzajem - nawet gdy ktos b. kontrowersyjnie sie wypowiada
moim zdaniem bez zupelnego odstawienia palenia trudno mowic o pokonaniu problemu - a to jest forum wspierajace w rzucaniu palenia - zreszta w takim kontekscie pojawiles sie na forum
przeformulowujac mysl poprzednika: wyglada, ze na te chwile zwycieza u Ciebie przyzwolenie na palenie, a Ty dorabiasz do tego teorie o "degustowaniu od 6 lat" - choc dopuszczam, ze sie myle :) w koncu fakty pokazuja, ze jak na te chwile nie palisz!
degustowanie czy uzywanie... o gustach sie podobno nie dyskutuje... wlasciwie w ogole to forum nie sluzy dyskusjom - skoro rezygnujesz z rzucania palenia to Twoj wybor - ja to szanuje, kazdy ma prawo wybierac tak, jak chce - jednak pojawia sie pytanie: czego oczekujesz robiac kolejne wpisy na forum? no bo skoro nie szukasz juz wsparcia w problemie....
ciekawi mnie tez, czemu wlasciwie postanowiles rzucic jakis czas temu? mysle, ze na ten temat moglbys sie rozwinac, to sam sobie bys w glowie poukladal jak wlasciwie masz do palenia: chcesz palic, czy chcesz przestac
i jescze raz na koniec przypominam zelazne zasady forum: nie obrazamy sie, nie podajemy gotowych recept na szczescie, nie dyskutujemy z czyimis pogladami - ale dzielimy sie wlasnym doswiadczeniem i w ten sposob staramy sie wspierac innych w problemie
niech wiec to co napisalem nie bedzie pozywka dla dalszej dyskusji, prosze :)zwyklyczlowiek - 21-07-2010 Nie pela juz i to jest moje postanowienie^^
a utrzymam je chociazby z tego powodu ze wyjechalem za granice;D
brak tuatj moich kumpli, wiec nie mam pociagu ani dostepu^^