| Hej. Od roku jestem z moim chłopakiem. Od samego początku wiedziałam, że pali i owszem przeszkadzało mi to, ale cały czas miałam tę nadzieję, że rzuci to w cholerę. Na nowy rok miał postanowienie, że zostawia to...nie palił 2 miesiące, po czym wrócił do tego. W naszym związku się coś wtedy popsuło, ale wiedziałam, że jeżeli będę naciskać to i tak nic nie uzyskam. Wspierałam go jak mogłam. Dwa dni temu miał kolejne postanowienie, trzyma się w nim. Jak mu pomóc, jak go wspierać ? Jego wszyscy koledzy palą, całe osiedle i dzielnica. W jaki sposób go od tego odciągać...Najważniejsze jest to, że sam chce. Chcę, żeby mu było łatwiej. Wiem, że jeżeli dokona tego będzie też bardziej zadowolony z siebie i wróci mu poczucie własnej wartości. Tak to palił codzienne po kilka razy. Kocham Go, chcę żeby w końcu przestał się tym truć i niszczyć nas.. |
[ ODPOWIEDZ ]