Uzależnienia - Forum - Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 


Poprzedni temat «» Następny temat
pogłubiłam się .. :(
Autor Wiadomość
oona17

Wysłany: 10-06-2009   pogłubiłam się .. :( [Cytuj]

Witam. Piszę tu bo sama już nie wiem co mam zrobić. Opowiem wam moją historię .
Mam dobrego kumpla który ciągle jara. Kiedyś byłam przeciwna że on tak robi,ciągłe awantury o to co robi,uważałam go za największego narkomana.Aż do pewnego czasu. Przez ostatni czas czuję się cholernie samotna,czuję jakby każdy mnie odtrącał (oprócz tego kumpla ), nie otrzymałam promocji do następnej klasy i musiałam zmienić szkołę ,wszystko mi się wali.Najchętniej to bym cały czas siedziała i ryczała. Nigdy tak nie miałam jak teraz. Kolega mi zawsze opowiadał jakie on miał fazy po tym jak zajarał. Czasami go nie rozumiałam jak można jarać to gówno by przez chwile stracić głowę ( wiecie o co mi chodzi ) . Przedwczoraj mu napisałam że jestem ciekawa jak to jest gdy się zajara.. A on że mogę się przekonać. Oczywiście się przekonałam Był to mój PIERWSZY raz. Wszystko było pięknie ładnie, zapomniałam o tych wszystkich moich 'dołach' i jak to jest mi źle i nie dobrze. Dzisiaj powiedziałam mojej przyjaciółce że zajarałam a ona że mi nie pomoże, że zeszłam na 'psy' bo nigdy w życiu o tym nie myślałam a co dopiero wykonać to i czuję tak jak by mnie zostawiła przez to bo dla niej narkotyki to wróg numer jeden. Teraz ciągnie mnie by znowu zajarać, by przez chwile o wszystkim zapomnieć. Piszę tu bo chcę się dowiedzieć czy was też tak ciągło do tego jak po raz pierwszy zajaraliście ?
eech .. nie wiem dlaczego tak mam :(((
I proszę o wyrozumienie.
Pozdrawiam.
 
 
norbi

Wysłany: 10-06-2009    [Cytuj]

Droga koleżanko, jako starszy kolega powiem Ci tak... zioło napewno nie jest odpowiednią metodą radzenia sobie z problemami, w ten sposób uciekasz od nich zamiast je jakoś rozwiązać. To normalne,że Cie ciągnie, zapaliłaś raz - udało się zapomnieć o problemie i chcesz znów od tego uciec. Ja widzę z treści jesteś jeszcze w młodym wieku, cały czas się jeszcze rozwijasz i czy chciała byś wyrosnąć na niedojrzałą emocjonalnie osobę? Palenie tego świństwa zabija w człowieku emocji, te złe, ale i te dobre...naprawdę nie warto, a skoro "przyjaciółki" się od Ciebie odsunęły to raczej nimi nigdy nie były. Poszukaj jakiegoś "zdrowego" sposobu aby wyjść ze swojej nieciekawej sytuacji, np. jakies hobby, zajęcia sportowe, naukowe gdzie możesz poznać naprawdę fajnych ludzi. Nie sięgaj po zioło, gdyż z każdym paleniem zatracasz swoje prawdziwe JA. pozdrawiam i mądrych wyborów życzę :)
 
 
Yosifek

Wysłany: 12-06-2009    [Cytuj]

nie tędy droga to tak jakbyś sięgnęła po flaszkę. zapomnisz na chwilę a problem nadal będzie nie rozwiązany. a to że nie zdałaś to wyciągnij wnioski głowa do góry, podejmij dedycje i do roboty. nie ty jedyna tak maż. ja nie zdałem na 2 roku studiów
 
 
MarianChwast
Detoks w toku

Wysłany: 14-06-2009    [Cytuj]

onaa17, wiem,że dragi "pomagają" zapomnieć na chwile o problemach i bólu,ale uwierz mi,nie tędy droga do szczęścia...Chyba chcesz być w życiu szczęśliwa,prawda?
Jesteś młoda,przed Tobą całe życie,zapaliłaś dopiero raz, to czy zapalisz po raz kolejny może skierować Twój los na zupełnie inne tory.A to jest droga do piekła...Wcale nie przesadzam,dla niektórych piekło jest tu - na ziemi...to co czuje teraz,po latach jarania, to koszmar rodem z horroru..palenie zmiena człowieka,zmienia osobowość,sprawia,że jesteś samą powłoką,bez żadnego wnętrza,do tego te wszystkie chore "jazdy" w psychice...
Gdybym mógł cofnąć czas do tego momentu gdy najlepszy przyjaciel częstował mnie skrętem,(moim pierwszym w życiu) to chociaż to mój dobry friend- autentycznie dał bym mu po mordzie...gdybym wtedy wiedział co mnie przez to gówno czeka ...Ty masz ten wybór przed sobą...A ten Twój pseudo kolega to zwyczajny fiutosiorb,skoro sam jest wjebany i próbuje Ciebie jeszcze wciągnąć wiedząc czym to grozi.Na Twoim miejscu zerwałbym z nim wszelkie kontakty.
Pozdrawiam i mam nadzieje,że wybierzesz słuszną drogę.
 
 
MiG

Wysłany: 18-06-2009    [Cytuj]

Mogę ci tylko napisać tyle , że jeżeli zaczniesz palić to potem będziesz sama siebie przeklinała dlaczego byłaś aż tak nie mądra . Bo potem będzie dużo gorzej niż jest teraz.

Więc daj sobie jakoś radę bez trawki, każda opcja będzie lepsza niż zapalenie następnego jointa.
 
 
miodzio

Wysłany: 18-06-2009   lekarstwo [Cytuj]

Droga Oona17! - wyglada, ze sporo smutkow naraz Cie dopadlo i lekko Ci nie jest. Jednak sieganie po narkotyk nie zmienia niczego wokol Ciebie, tylko oszukuje Twoja glowe. Jasne, przyniesie jakas ulge chwilowa, ale skutki siegania po narkotyki sa bardzo niewesole. Mysle, ze duzo skuteczniejszym (bo umozliwiajacym prawdziwa zmiane) LEKARSTWEM na Twoje klopoty jest nie narkotyk, ale pomoc dobrego psychologa. Rozmowa z kims takim pomoze Ci poukladac to wszystko w glowie, zrozumiec emocje ktore Cie mecza itd. Mozesz tez zaczac od rozmowy ze szkolnym pedagogiem - niektorzy bywaja do rzeczy. 3maj sie!
 
 
Przem234
Siła w duszy

Wysłany: 22-06-2009    [Cytuj]

ważne tylko, aby znaleźc tego właściwego psychologa - nie każdy z nich jest stworzony do swojej pracy
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
[ ODPOWIEDZ ]
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Theme xandgreen created by spleen modified v0.3 by warna