Cześć wszystkim. Chciałbym się dowiedzieć od osób które wyszły z alkoholizmu i leczyły się w ośrodkach jak to się u was zaczęło? Kto wam zalecił terapię i co przeważyło że się zdecydowaliście?
U mnie, a w zasadzie u mojego chłopaka to bylo tak że znalazłam w internecie forum o problemach z uzależnieniem i porozmawiałam z nim o tym. Za pierwszym razem przerodziło się to w awanturę ale wałkowałam temat do skutku aż w końcu zgodził się spróbować. W porównaniu do historii innych ludzi poszło lajtowo ale i tak nie było to dla mnie łatwe.
Zanim podjąłem się terapii, sporo czasu zajęło mi uświadomienie sobie, że mam problem z piciem. Dopiero po wykonaniu tego pierwszego kroku postanowiłem szukać pomocy. Miałem to szczęście, że trafiłem do ośrodka terapii uzależnień, w którym pracują świetni terapeuci - pokazali mi możliwe drogi wyjścia z nałogu. Zdaję sobie sprawę, że przede mną stoi wytrwanie w trzeźwości do końca życia, ale mam nadzieję, że podołam temu wyzwaniu.
U mojej znajomej najpierw poczytaliśmy o potencjalnych ośrodkach, potem odpowiednia terapia i wybór psychologa i jakoś poszło. Najważniejsze to nie załamać się i sobie radzić w trudnych momentach. Nie jest to łatwe, ale silna wola może tutaj zdziałać cuda!
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach