Witam, tak jak w temacie policja zabrala mi prawo jazdy za jazde pod wpływem mj, jednak sytuacja jest na tyle dla mnie nie zrozumiala ze w momencie zatrzymania bylem trzezwy a z tego co wyczytalem thc w slinie utrzymuje sie nawet do 72h. Mam pytanie czy ktos byl w podobnej sytuacji i co robic zeby odzyskac je jak najszybciej?
Witam. Też miałam podobną sytuację, tylko w moim przypadku chodziło o alkohol. Miałam po prostu pecha, raz mi się zdarzyło i o ten raz za dużo... Nieźle się potem trzeba nagimnastykować, żeby to prawo jazdy odzyskać. Trzeba iść na ponowne badania lekarskie, a potem albo kogoś odsyłają na terapię, albo musi zrobić taki kurs specjalny. To też się ciągnie wieczność. Ja akurat miałam szczęście, bo trafiłam na fajny ośrodek i szybko ten kurs zrobiłam.
[quote="irvin"]Witam. Też miałam podobną sytuację, tylko w moim przypadku chodziło o alkohol. Miałam po prostu pecha, raz mi się zdarzyło i o ten raz za dużo... Nieźle się potem trzeba nagimnastykować, żeby to prawo jazdy odzyskać. Trzeba iść na ponowne badania lekarskie, a potem albo kogoś odsyłają na terapię, albo musi zrobić taki kurs specjalny. To też się ciągnie wieczność. Ja akurat miałam szczęście, bo trafiłam na fajny ośrodek i szybko ten kurs zrobiłam.[/quote]
Z tego co wiem to i do miesiaca sie utrzymuje , natomiast irvin ponizej porownuje to do alkoholu co jest nietrafionym porownaniem bo alkohol wykryty we krwi to sie jest pod jego wplywem.
Też odzyskiwałam stracone prawo jazdy co nie było łatwe. Kurs od początku badania, testy. Pytania są zupełnie inne niż te co kiedyś trzeba się natrudzić by naprawić popełnioną głupotę - ale może i dobrze przynajmniej jest nauczka.
pozdrawiam
Mnie też odebrano prawo jazdy... to był szok... nie wyobrażałem sobie jak można żyć bez samochodu.. to doświadczenie wiele mnie nauczyło... teraz już odzyskałem prawo jazdy ale było ciężko.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach