hej pale juz prawie 11 lat, w tym czasie mialem 3 letnia przerwe po 7 latach, a w czasie tych siedmiu lat 6 lat to palenie dzien w dzien, po okresie 7 lat mialem przerwe 3 letnia, potem znow wrocilem i juz prawie 2 lata znowu pale dzien w dzien, piszac te slowa mam wielka chec zapalic, najgorsze sa te momenty gdy nie ma co palic albo gdy palenie sie konczy, czlowiek mysli jak by tu cos zakolowac do palenia, nie wiem co pisac dalej, jak by ktos chcial wymienic sie dosiwadczeniami z palenia i rzucania palenia to czekam
rajdmen - sproboj sobie zrobic (najlepiej na kartce - pisemnie) taki swoj wlasny bilans jarania - po jednej stroni piszesz minsy palenia, po drugiej plusy niejarania - zobacz co Ci wyjdzie - to jest metoda na wzmacnianie (czy chocby na sprawdzenie) motywacji - bez niej trudno cokolwiek zmienic
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach