Mam 16 lat zielone palilem moze z 5 razy w zyciu...
Wczoraj sylwester nabilemlufke chcialem sciagnac cała a od rany bylem przygnebiony zlapalem dola skupialem sie na jednej rzeczy sidzac bujalem sie do przodu do tylu obudzilem sie rano i dalej sie zawieszam boje sie ze nabawilem sie jakies choiroby psychicznej.POMOCY!!!
to nie choroba psychiczna, po prostu jeszcze masz THC we krwi i czujesz jego działanie. śpij spokojnie ! to na pewno ustąpi (jak nie za kilka dni, to za parę tygodni) - to na pewno nie jest żadna choroba psychiczna i przestań tak to sobie tłumaczyć ;)
Dzieki za slowa otuchy juz mi troche przeszło ale dalej lapie zawisay nie tak czeste ale sie zdarzaja jak o czyms mysle to tak jak by moj wzrok sie wylaczal zajmuje sie tylko mysleniem.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach