Uzależnienia - Forum - Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 


Poprzedni temat «» Następny temat
co z tą pamięcia?
Autor Wiadomość
synestezja

Wysłany: 16-11-2006   co z tą pamięcia? [Cytuj]

nie palę juz z miesiąc, starsznie cięzko.. Martwie sie moja pamiecia, kiedys byla o wiele lepsza. Czy mozliwe by wrocila do dawnej formy czy juz zawsze beda w niej dziury? Jak z tym jest u Was?
 
 
neonka

Wysłany: 20-11-2006    [Cytuj]

no niestety jakies tam luki pozostana :(
 
 
kjm
~weź się zastanów

Wysłany: 21-11-2006    [Cytuj]

powiem Ci ze czasem mam problemy z ustaleniem co robilem dzien i dwa dni wczesniej ;(
 
 
neonka

Wysłany: 22-11-2006    [Cytuj]

nio tak czasem bywa....ale to moze jakieś leki na poprawienie pamięci i koncentracji co? i orzeszki ;) :D
 
 
Levy

Wysłany: 22-11-2006   pamięć [Cytuj]

Pociesze cie, że twoja pamięć napewno wróci do formy, jednak jest to proses długi i musisz uzbroić się w cierpliwość. Powodzenia
 
 
synestezja

Wysłany: 23-11-2006    [Cytuj]

dzięki:) mam nadzieje ze tak bedzie.. trzeba ja podreperowac troche :P
 
 
morda

Wysłany: 19-03-2007    [Cytuj]

ja miałem wielkie zaniki jeden tydzień a później już mniejsze ale i tak bardzo odczówalne.nie pale już 1,5 miesiąca i odczówam tego skutki.ale wydaje mi sie że to przejdzie i że tobie też a raczej napewno przejdzie.dzisiaj dokładnie nie pamiętam co robiłem w czoraj:)
 
 
lukasz

Wysłany: 15-10-2009    [Cytuj]

mi psycholog powiedziała, że po 10 latach palenia i picia, po roku abstynencji moja pamięć może wrócić w 80 %. miodzio, a jak było u Ciebie - nie palisz ponad 6 lat, jak było po ok. roku, jak jest teraz ? czy z każdym rokiem było coraz lepiej, czy sprawność umysłu poprawiła się tylko w pewnym stopniu i dalej już nie było widać poprawy? jak to wygląda w perspektywie wielu lat zdrowienia ??
 
 
miodzio

Wysłany: 16-10-2009   perspektywa [Cytuj]

wlasnie uswiadomilem sobie, ze forum dziala 3 lata :) marihuana zniknela z mojego zycia 9 lat temu - faktycznie jest tak, ze po ok. roku dochodzi sie zwykle do normy (o ile ktos nie wywolal sobie jakiegos powazniejszego problemu psychiatrycznego, bo i tak bywa, ale najczesniej klopoty z psychika sa przemijajace). U mnie najgorsze byly pierwsze 3 m-ce: hustwka nastroju, depresyjnosc, amotywacja... Potem pomalutku bylo coraz lepiej. Po roku zostaly niewielkie klopoty z pamiecia, ale z czasem i to sie cofnelo (pamiec mozna trenowac, wiec da rade nadrobic to, w czym sie czlowiek cofnal w czasie palenia). Jak jest dzis? Jedyna pozostalosc, to jak ja to nazywam "ucieczkowosc" - czyli jak jest w moim zyciu spietrzenie problemow, to pierwsza mysla jest zostawic to wszystko i zaszyc sie gdzies w spokojnym miejscu. Jednak nie poddaje sie tej mysli i po ochlonieciu staram sie "brac zycie za bary" i kolejno rozwiazywac problemy, zamiast przed nimi zwiewac i udawac ze ich nie ma. Pod tym i innymi wzgledami (jak np. poczucie wlasnej wartosci, asertywnosc) z roku na rok jest coraz lepiej. Ale nie dzieje sie to samo - wg mnie aby byc szczesliwym i jednoczesnie wolnym od "wspomagaczy" trzeba postawic na samorozwoj - co z reszta wielu forumowiczow pewnie odkrywa biorac udzial w roznych formach terapii
 
 
lukasz

Wysłany: 16-10-2009    [Cytuj]

dzięki miodzio za odpowiedź, dodałeś mi motywacji. robisz naprawdę pożyteczne rzeczy.
 
 
lukasz

Wysłany: 04-11-2009    [Cytuj]

jeśli ktoś jest ciekawy, jak ma się jego pamięć krótkotrwała, polecam ten krótki test:
http://izismile.com/2009/...your_brain.html

wynikiem jest "wiek mózgu"
 
 
lukasz

Wysłany: 04-11-2009    [Cytuj]

aaa, bo instrukcja jest po angielsku: chodzi o to, że masz 0,2 sekundy, żeby zapamiętać cyfry. potem cyfry zostają zasłonięte przez kółeczka i trzeba odsłaniać te kółeczka w kolejność od najmniejszej zakrytej cyfry do największej
 
 
wssk

Wysłany: 04-11-2009    [Cytuj]

28 najlepiej :P
 
 
breaker
gg : 5558475

Wysłany: 04-11-2009    [Cytuj]

z pamięcią wszystko ok, tylko musisz ją poćwiczyć. bo nawet jak rozwiązujesz mega trudne zadania po wyjaraniu lufy, to tak samo jakbyś aktywność swojego mózgu wysyłał na wakacje. po jakimś czasie będzie ok. uwierz mi
 
 
lukasz

Wysłany: 04-11-2009    [Cytuj]

dzięki za pocieszenie. najbardziej zależy mi, żeby minęła mi derealizacja, chociaż pamięć też ważna sprawa. miałeś też odrealnienie breaker, przeszło ci ? po jakim czasie abstynencji ?
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
[ ODPOWIEDZ ]
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Theme xandgreen created by spleen modified v0.3 by warna